sobota, 2 stycznia 2021 15:15

Afera ze szczepieniami. Wypływają kolejne nazwiska

Autor Tomasz Stępień
Afera ze szczepieniami. Wypływają kolejne nazwiska

Jak informowaliśmy, poza kolejnością, przed medykami, którzy na co dzień ryzykują w szpitalach życie, zaszczepiono kilkadziesiąt osób – aktorów, polityków, celebrytów. W tej grupie byli między innymi Leszek Miller i Krystyna Janda. Dziś poznaliśmy kolejne nazwiska.

Jak przyznał Warszawski Uniwersytet Medyczny, z puli dodatkowych dawek zaszczepionych zostało 300 pracowników szpitali WUM oraz grupa 150 osób obejmująca rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym znane postaci kultury i sztuki (18 osób), które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.

Szczepienia: Ledwie się zaczęły, a już afera
Jeszcze nie wszyscy z grupy zero (personel medyczny) zostali zaszczepieni, a już wiadomo, że z puli „dodatkowych dawek” zaszczepionych zostało kilkaset osób spoza tej grupy. Kolejna luka w przepisach? Choć wielu lekarzy jeszcze czeka na szczepienie, tym, że jest już zaszczepiony pochwalił się na pr…

– Wszystko wskazuje na to, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszło do bardzo poważnego nadużycia, które polegało na dopuszczeniu do szczepień osób, które nie powinny się tam znaleźć. Nie możemy akceptować tej sytuacji, by dopuszczać do szczepień poza kolejnością – komentował sytuację ze szczepieniami osób spoza grupy „zero” minister zdrowia Adam Niedzielski.

Rzeczywiście, informacja o szczepieniu poza kolejką wywołała falę krytycznych komentarzy. Ale mleko już się rozlało. Polsat News informuje dziś o kolejnych znanych osobach, które miały znaleźć się na liście. Są na niej między innymi Wiktor Zborowski i Krzysztof Materna, a także Andrzej Seweryn i jego córka Maria. – Ponieważ mój ojciec jest o kulach, ja z nim pojechałam. Nikogo tam nie było oprócz nas. Ponieważ on poszedł do szczepienia to pani doktor mi powiedziała - skoro pani przyjechała to niech pani wejdzie, bo jest otwarta dawka. I ja z tego skorzystałam. Nie miałam poczucia, że to nieetyczne, ponieważ zrozumiałam to tak, że dawka się zmarnuje – powiedziała w Polsat News Maria Seweryn. – Nie czułem, że się przed kogoś wpycham, czy coś sobie załatwiam – powiedział stacji Wiktor Zborowski. – Zostałem po prostu zaproszony przez WUM zaproszony do tej akcji. Nie zabiegałem o to – dodał aktor.

Minister zapowiada kontrolę, która ma rozpocząć się 4 stycznia. – Zweryfikujemy jakie osoby zostały zaszczepione: ile szczepionek wykorzystano na szczepienia medyków, jak wyglądała struktura tej grupy oraz przeanalizujemy, czy osoby spoza personelu med. zostały zaszczepione z wykorzystaniem nadwyżek szczepionek – powiedział minister Niedzielski. Sprawę ma też badać także WUM. – Powołałem wewnętrzną komisję, która z ramienia Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ma wyjaśnić przedstawioną sprawę – powiedział rektor uczelni prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Ale na pytanie, kto rozmawiał w tej sprawie z Krystyną Jandą i jaki był dobór aktorów do akcji, nie odpowiedział.

***

Do szczepienia w szpitalach węzłowych w ETAPIE ZERO są uprawnieni:

  • pracownicy szpitali węzłowych,
  • pracownicy pozostałych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w tym stacji sanitarno-epidemiologicznych,
  • pracownicy Domów Pomocy Społecznej i pracownicy Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej,
  • pracownicy aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki,
  • pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych,
  • personel niemedyczny pracujący w wymienionych podmiotach, czyli administracyjny i pomocniczy - bez względu na formę zatrudnienia (również wolontariusze i stażyści).

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka