Bobowa. Policyjny pościg za motocyklistą

Jechał ulicą Węgierską i Długoszowskich. Zatrzymany został dopiero w Lipnicy Wielkiej. Dlaczego motocyklista uciekał przed policją?  

We wtorek, 25 lutego około 15.00 funkcjonariusze bobowskiego komisariatu próbowali zatrzymać do kontroli jadącego ul. Węgierską w Bobowej motocyklistę. Jadąc za nim ulicą Długoszowskich policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając znak, by zjechał na pobocze i się zatrzymał, ale kierujący motocyklem młody człowiek przyśpieszył i zaczął się oddalać.

Dopiero po kilkukilometrowym pościgu motocyklistę zatrzymano na terenie miejscowości Lipnica Wielka.  26-latek z gminy Bobowa trafił do gorlickiej komendy, gdzie został przesłuchany. Okazało się, że uciekał, bo nie miał uprawnień do kierowania motocyklami. Czy na tym skorzystał? Gdyby zatrzymał się do kontroli odpowiadałby tylko za wykroczenie, tymczasem ucieczka przed policjantami jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszał więc zarzuty i będzie odpowiadać przed Sądem.

Konsekwencje poniósł też właściciel motocykla. Za udostępnienie pojazdu osobie nie posiadającej uprawnień, został ukarany mandatem karnym wysokości 300 zł.

inf. KPP Gorlice, fot. ilustracyjna