Dzisiaj w Sejmie po godz. 12:00 rozpoczęła się debata nad udzieleniem wotum zaufania dla rządu.
Jak przyznał Mateusz Morawiecki, na zgłoszenie wniosku o udzielenie rządowi wotum zaufania, zdecydował się po rozmowie z prezydentem:
– Jeśli macie wystarczającą ilość głosów, to odwołajcie nas, albo przestańcie jątrzyć. Raz odwoływanie ministra Sasina, dziś ministra Szumowskiego. To polityczne sztuczki, które mają przykryć rzeczywistość. Dajcie nam działać, nie przeszkadzajcie
– zwrócił się Morawiecki do opozycji w Sejmie.
Sytuacja ma dowieść stabilności większości parlamentarnej, która popiera rząd.
– W tej rzeczywistości, kiedy w USA sytuacja jest bardzo trudna, kiedy Europa wychodzi z kryzysu zdrowotnego i wkracza w kryzys gospodarczy, kiedy drży porządek i ład na świecie, kiedy miliardy osób a świecie drżą o miejsca pracy. W takiej sytuacji potrzebujemy jedności między Sejmem, Senatem, prezydentem, rządem i samorządami. Bardzo tego potrzebujemy
– tłumaczył szef rządu.
Poza salą plenarną po wystąpieniu premiera głos zabrał prezydent. Andrzej Duda powiedział, że przeszkadza się rządowi w walce z epidemią:
– Przed chwilą wysłuchałem wystąpienia Mateusza Morawieckiego z satysfakcją. Kilka dni temu zaproponowałem panu premierowi, patrząc na to, co dzieje się w polskiej polityce, aby wyszedł i wystąpił o wotum zaufania dla rządu. De facto przeszkadza się rządowi w walce z epidemią oraz w walce ze skutkami kryzysu gospodarczego.
Prezydent podkreślił, że do walki ze skutkami epidemii Polska potrzebuje zgodnych rządzących:
– Polska potrzebuje zgody i dobrego współdziałania władzy wykonawczej z prezydentem. Ta spokojna realizacja planów zapewni miejsca pracy (...) Stan epidemii wymaga konsekwentnego, spokojnego działania w sposób zgodny, aby wprowadzać działania dla ratowania miejsc pracy, aby przedsiębiorcy mogli przetrwać. Cieszę się, że w ostatnim czasie ogromna liczba przedsiębiorców z tego skorzystała
– stwierdził prezydent.
Inf. onet.pl
Fot.: https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2247495