Oświęcim: Czy pierwsza w Polsce prywatna elektrownia atomowa powstanie w Oświęcimiu? Czy Synthos zostanie pionierem we wdrażaniu małych reaktorów jądrowych?
Czy Michał Sołowow postawi w Oświęcimiu elektrownię atomową?
Najbogatszy Polak, Michał Sołowow myśli o budowie elektrowni jądrowej. To on kupił dawne zakłady chemiczne FC Dwory w Oświęcimiu, które dziś, pod jego rządami, działają pod szyldem Synthos.
W tym tygodniu spółka Synthos uzgodniła warunki współpracy z GE Hitachi Nuclear Energy (GEH). Jak podał GEH, chodzi o wdrożenie małego modułowego reaktora GEH BWRX-300 w Polsce.
Nic o budowie elektrowni atomowej w Oświęcimiu nie wie natomiast główny zainteresowany, a mianowicie miasto. Żadnych oficjalnych informacji w tej sprawie jak do tej pory urząd nie otrzymał.
Urząd Miasta Oświęcim wydał oświadczenie w sprawie elektrowni atomowej
Urząd Miasta Oświęcim wydał 22 października oficjalny komunikat, w którym czytamy:
– W odniesieniu do informacji prasowych o planach budowy w Polsce, przez właściciela firmy Synthos, modułowego reaktora wyjaśniamy, że Urząd Miasta Oświęcim nie otrzymał żadnych wniosków w tej sprawie. Nie znamy ani lokalizacji, ani szczegółów planowanej inwestycji. W tej sytuacji trudno komentować doniesienia medialne. W przypadku tej inwestycji obok zapisów Ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, muszą być spełnione warunki określone w Prawie atomowym i Ustawie o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. W myśl tych zapisów gmina, gdzie zlokalizowana będzie inwestycja jest wyłączona z procesu decyzyjnego. Decyzję środowiskową wydaje Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, a decyzję o lokalizacji i pozwolenie na budowę właściwy Wojewoda. Gmina opiniuje wniosek złożony do Wojewody o lokalizację inwestycji. Miasto deklaruje, że będzie monitorować to przedsięwzięcie – podaje UM Oświęcim.
