Ewakuacja DPS-u. Ponad 90 zakażeń, z personelu została garstka

Rozpoczęła się ewakuacja Domu Pomocy Społecznej „Dom Kombatanta” w Zielonej Górze. Podjęto taką decyzję gdy po wykryciu kolejnych 52 zakażeń praktycznie zabrakło personelu do opieki nad pozostałymi mieszkańcami DPS-u. Ze 127-osobowej załogi zostało 5. W całym DPS-ie wykryto ponad 90 przypadków zakażeń wśród pracowników i personelu.

Decyzję o ewakuacji podjął wojewoda lubuski Władysław Dajczak. Decyzja związana jest z bardzo trudną sytuacją epidemiczną i dużą ilością zakażeń w placówce. Dodatkowo brakiem możliwości zabezpieczenia odpowiedniej ilości personelu do opieki nad pensjonariuszami. – Dziś rano liczba pracowników wyniosła 5 ze 127-osobowej załogi i to pomimo tego, że część personelu zakończyło już kwarantannę. W tej sytuacji nie było możliwości by zapewnić właściwą opiekę pensjonariuszom, nawet pomimo udzielonego przez wojsko wsparcia – podkreślił wojewoda.

Dom Pomocy Społecznej „Dom Kombatanta” w Zielonej Górze dysponuje ogółem 188 miejscami. Przeznaczony jest dla osób w podeszłym wieku z liczbą miejsc rzeczywistych 120 oraz osób przewlekle somatycznie chorych z liczbą miejsc rzeczywistych 68 z zachowaniem pierwszeństwa kompetencji kombatanckich. Na 3 października 2020 r. w DPS przebywało 171 mieszkańców.

24 września br. wykonano wymazy wszystkim pracownikom DPS, a 25 września br. wszystkim mieszkańcom. Stwierdzono zakażenie u 32 mieszkańców (bezobjawowi) i 15 pracowników. Na DPS i wszystkich pracowników świadczących pracę została nałożona kwarantanna. 2 października br. wykonano ogółem 162 wymazy, tj. wszystkim mieszkańcom ujemnym (139) i pracownikom, którzy zdecydowali się odbywać kwarantannę w miejscu pracy, dodatkowo przebadano wolontariuszy.

W tej chwili zakażonych jest 72 pensjonariuszy DPS oraz 26 pracowników. 59 pracowników zostało objętych kwarantanną.

4 października na kolejnym posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego Wojewoda Lubuski Władysław Dajczak podjął decyzję o ewakuacji pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej „Dom Kombatanta” w Zielonej Górze. Plan ewakuacji mieszkańców DPS „Dom Kombatanta” zakładał likwidację ogniska poprzez przeniesienie pensjonariuszy do placówek leczniczych. W ewakuacji pomaga wojsko - sznur wojskowych karetek czekał na przewożenie pacjentów.

4 października przewieziono osoby z dodatnim wynikiem testu do szpitala w Gorzowie Wlkp., przy ul. Walczaka, który zabezpiecza łóżka COVID-19 jako szpital II stopnia gotowości. – W pierwszym rzucie przewozimy 69 zakażonych osób do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Wśród nich jest 25 pacjentów leżących i wymagających największej opieki. Ewakuacja już się rozpoczęła – mówił wojewoda Dajczak.

Od 5 października br. osoby z wynikiem ujemnym będą transportowane do szpitala pulmonologiczno - kardiologicznego w Torzymiu, a w przypadku wyczerpania wolnych łóżek, brany jest pod uwagę szpital w Drezdenku.

Wojewoda podkreślił również, że wzrost zachorowań może spowodować objęcie  Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego żółtą strefą.

Fot: Facebook/ Lubuski Urząd Wojewódzki