18 – 19 sierpnia w Szczawie odbył się tradycyjny Odpust Partyzancki, połączony w tym roku z powiatowymi uroczystościami w ramach obchodów 100-lecia Odzyskania Niepodległości Polski.
Historia odpustu partyzanckiego w Szczawie sięga lat 50-tych ubiegłego stulecia. To właśnie w tej małej, gorczańskiej miejscowości podczas II wojny stacjonowały oddziały utworzonego w 1944 r. 1. Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej w Szczawie, które walczyły z okupantem. Wtedy też podpułkownik I Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej Jan Cieślak ps. „Maciej” organizował modlitwy i msze św. na placu, na którym obecnie znajduje się drewniany kościółek. W tym roku uroczystość, która na stałe wpisała się w tradycję nie tylko Szczawy, ale także całego powiatu limanowskiego miała podwójny wymiar historyczny, ponieważ obchodzono ją w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Uroczystości rozpoczęły się już w sobotę wieczorem od mszy św. w kościółku partyzanckim i koncertu pieśni patriotycznych. Wspólne śpiewanie narodowych pieśni ułatwiły śpiewniki, które orzymali uczestnicy obchodów.
Główne uroczystości miały miejsce w niedzielę 19 sierpnia. Wzięli w nich udział posłowie, przedstawiciele władz samorządowych wojewódzkich, powiatowych i gminnych, a także służb mundurowych, instytucji, partyzanci oraz mieszkańcy i goście.
W godzinach porannych przy dźwiękach „Marszu I Brygady” w wykonaniu miejscowej orkiestry OSP na placu przy pomniku ofiar w Szczawie zaczęły formować się delegacje i poczty sztandarowe. Po przedstawieniu historii odpustu partyzanckiego, uczestnicy wydarzenia odśpiewali Hymn Państwowy.
– Pamięć o historii jest częścią nas. To ona buduje i kształtuje naszą narodową tożsamość. Twórzmy nasz wspólny świat, wzajemnego zrozumienia, poznania i przyjaźni, bo to do nas, należy obowiązek myślenia o przyszłości. Dzisiejsza uroczystość, jest jednym z działań, dzięki któremu chcemy pokazywać i przekazywać – te jakże ważne wartości młodemu pokoleniu! – zwrócił się do zebranych Starosta Limanowski Jan Puchała, a następnie podziękował wszystkim uczestnikom Odpustu Partyzanckiego za udział – Swoją obecnością, dajecie świadectwo, że słowa wyszywane na sztandarach Bóg, Honor, Ojczyzna pozostają nadal żywe i aktualne – dodał.
Żywą lekcją historii, dla uczestników Odpustu było wystąpienie ostatniego z żołnierzy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK płk Kazimierza Przymusińskiego pseudonim „Jastrząb”, który przywitał wszystkich oraz przybliżył czas walk partyzanckich podczas II wojny światowej – Okupant, z którym walczyliśmy myślał, że Polaków można ujarzmić, a my do końca walczyliśmy i nie daliśmy się ujarzmić! Jeżeli żołnierze polski byli tak silni i odparli ataki nieprzyjaciół to naród, który ma takich ludzi nie może martwić się o przyszłość. Dlatego dziękuje Panu Staroście Janowi Puchale za zaproszenie i organizacje tej pięknej uroczystości. Cieszy mnie dzisiejszy widok oddziałów, grup rekonstrukcyjnych i młodzieży – bo naszą przyszłością jest młodzież! – mówił płk Przymusiński.
Po przemówieniach zaproszonych gości mł. chor. Piotr Górszczyk funkcjonariusz Straży Granicznej odczytał Apel Pamięci, a po nim delegacje złożyły wiązanki przy pomniku przed pomnikiem ofiar.
Kolejnym punktem uroczystości była polowa msza święta w intencji poległych, zmarłych i żyjących żołnierzy 1 PSP AK, której przewodniczył oraz kazanie wygłosił biskup pomocniczy Diecezji Tarnowskiej ks. Stanisław Salaterski.
Po zakończeniu mszy wszyscy mogli posilić się tradycyjną, partyzancką grochówką, zwiedzić muzeum 1 PSP AK, w którym odbyła się również promocja publikacji o mjr. pil. Antonim Tomiczku, autorstwa prof. nadzw. dr hab. Julia Dziwoki. Mieszkańcy i goście chętnie odwiedzali wystawę pt. „Ojcowie Niepodległości” przygotowaną przez krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej, opisująca 6 postaci „ojców” niepodległości, która znajdowała się na placu przed muzeum.
Z dużym zainteresowaniem uczestnicy Odpustu przyglądali się także wyposażeniu i uzbrojeniu żołnierza 1 PSP AK, które prezentowali członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1PSP AK. Dodatkowo w pijalni wód mineralnych można było zwiedzić wystawę pt. „Antoni Gryzina-Lasek – Polska żyje i żyć będzie”, poświęcona legioniście, lekarzowi i odkrywcy wód mineralnych w Szczawie.
materiały prasowe
