W nocy nie kupimy alkoholu?

Ograniczenia dotyczące sprzedaży alkoholu pomiędzy godziną 22:00 a 6:00 – wkrótce o ich wprowadzeniu będą dyskutować radni.

24 listopada w sejmie posłowie przegłosowali projekt ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz niektórych innych ustaw. Następnie przekazano go Prezydentowi PR i Marszałkowi Senatu. W poniedziałek 4 grudnia nowelizację poparła senacka komisja samorządu terytorialnego i administracji państwowej.

Nowela dotyczy uwzględnienia wszystkich napojów alkoholowych w limicie, który określałby maksymalne liczby zezwoleń: na napoje zawierające do 4,5% alkoholu oraz piwa; na napoje zawierające powyżej 4,5% do 18% alkoholu (z wyjątkiem piwa); na napoje zawierające powyżej 18% alkoholu – przy zachowaniu zasady, że limit również określa się oddzielnie dla punktów sprzedaży napojów przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży jak i w miejscu sprzedaży. W nowelizacji ustawy nie ma określonych przepisów dla stacji paliw, zatem potraktowano je na tej samej zasadzie co inne punkty sprzedaży alkoholu. Ostateczna decyzja miałaby należeć do samorządów – jeśli dana gmina wprowadzi ograniczenia, to będą one dotyczyć również stacji.

Obecnie rada gminy, poprzez podjęcie odpowiedniej uchwały, ustala liczbę punktów sprzedaży napojów zawierających powyżej 4,5% alkoholu (z wyjątkiem piwa), przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży jak i w miejscu sprzedaży. Ponadto ustala też zasady usytuowania na terenie gminy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych.

Przykładowo, na terenie gminy Myślenice uchwalone są limity 120 sklepów i 70 punktów gastronomicznych, w których może odbywać się sprzedaż alkoholu. Nie dotyczą one jednak sprzedaży piwa i innych alkoholi poniżej 4,5%.

Nowa ustawa ma to zmienić – również sprzedaż piwa będzie limitowana. – Dotychczas, jeśli były zachowane odpowiednie odległości od placówek oświatowych, to każdy przedsiębiorca mógł się starać o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych. Nowa ustawa wprowadzi natomiast limit na sprzedaż również niskoprocentowych alkoholi – podaje Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Myślenicach.

Ograniczona będzie też promocja alkoholi. Reklamy piwa nie będą mogły być emitowane przed 23:00. Obecnie, w świetle Ustawy o wychowaniu w trzeźwości, reklama i promocja piwa nie może być prowadzona w telewizji, radiu, kinie i teatrze między godziną 6:00 a 20:00, z wyjątkiem reklamy prowadzonej przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania tej imprezy.

Czy samorządy zakażą sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych?

Radni będą o tym dyskutować. To od nich będzie zależało, czy obostrzenia zostaną wprowadzone na terenie całej gminy, czy może jedynie w centrum miasta, czy w innych wybranych miejscach.

Dziś jeszcze nie wiadomo, jaką decyzję podejmą. Niemniej Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Myślenicach będzie się starać, by ten zakaz został wprowadzony. – Dla nas jest to „światełko w tunelu”. Wprowadzenie uchwały ograniczającej możliwości zakupu alkoholu spowoduje, że część osób rzeczywiście go nie kupi – mówią członkowie komisji.

Czy jest to dobry pomysł?

Są zdania, że to właśnie łatwy dostęp do alkoholi, zwłaszcza tych sprzedawanych w opakowaniach o małych pojemnościach (przykładem mogą być tzw. małpki) w sporej mierze przyczynia się do rozpijania społeczeństwa.

Pojawiają się także przeciwne opinie. Niektórzy uważają, że wprowadzenie zakazu może spowodować odwrotny do zamierzonego efekt i kolejki do zakupu alkoholu ustawiać będą się tuż przed 22:00 albo nawet wcześniej. Niektórzy będą chcieli zrobić zapasy i kupią nie jedną butelkę, a dwie lub trzy...

Tak czy inaczej radni będą mieć „ciężki orzech do zgryzienia”.

AB

fot. Pixabay.com