Koniec rządów PiS w Spytkowicach. Jest nowy p.o. wójta. Poseł Krystian: "nominat Tuska"

- Nasza gmina prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch miesięcy wejdzie w stan permanentnego kryzysu - wróży były wójt Spytkowic, obecny poseł PiS Mariusz Krystian. To reakcja na zamianę p.o. Wójta Gminy Spytkowice Krzysztofa Byrskiego na Marka Gajowego, rekomendowanego przez nowego wojewodę. Mariusz Krystian odniósł się do tej nominacji w filmie zamieszczonym na Facebooku.

Premier Donald Tusk odwołał pełniącego obowiązki wójta Spytkowic Krzysztofa Byrskiego. Zastąpił go Marek Gajowy. Jak się okazuje, obaj panowie zmierzą się 7 kwietnia o fotel wójta w wyborach samorządowych. Do sprawy nominacji odniósł się były wójt Spytkowic, a obecnie poseł PiS Mariusz Krystian.

Był p.o. wójta. Wystartuje w wyborach

O swoim odwołaniu Krzysztof Byrski poinformował 18 stycznia na Facebooku. "Szanowni Mieszkańcy Gminy Spytkowice, Otrzymałem informację, że decyzją Prezesa Rady Ministrów z dniem 18 stycznia 2024 r. przestaję pełnić funkcję Wójta Gminy Spytkowice. Od 30 października ubiegłego roku, kiedy to zaszczytne zadanie zostało mi powierzone, gorliwie starałem się mu sprostać, kontynuując wszystkie działania, które służyły naszej Gminie. Wsłuchując się w Państwa głosy, w czasie licznych spotkań, jakie odbyliśmy, a także na podstawie zebranych wniosków, opracowałem projekt budżetu na 2024 rok, który Rada Gminy Spytkowice przyjęła jednogłośnie na ostatniej sesji w dniu 20 grudnia 2023 roku (...)" - napisał Byrski, który zastępcą wójta Spytkowic został tuż przed startem kampanii wyborczej w wyborach parlamentarnych.

Były komisarz Spytkowic zapowiedział też swój start w najbliższych wyborach samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia br. "Szanowni Państwo, chcę także przekazać, że w najbliższych wyborach samorządowych będę ubiegał się o mandat Wójta Gminy Spytkowice. Będę startował niezależnie, a nie pod szyldem jakiejkolwiek partii politycznej. Uważam, że samorząd nie powinien mieć barw politycznych. Polityka podzieliła ludzi, a gmina z mocy prawa to WSPÓLNOTA MIESZKAŃCÓW. Ja nie chcę dzielić, chcę wspólnego działania. Jeszcze raz serdecznie Państwu za wszystko dziękuję i życzę, byśmy cieszyli się naszym wspólnym domem, jakim jest Gmina Spytkowice. Wszystkiego dobrego!" - dodał Byrski żegnając się z mieszkańcami i dziękując za współpracę.

Nowy kandydat na wójta

O tym, że Byrski może zostać odwołany wspomniał już wkrótce po objęciu stanowiska nowy wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar, odpowiadając na pytanie zadane przez redakcję Głos24, na konferencji prasowej 15 grudnia.

W piątek, 19 stycznia nowym p.o. wójta Spytkowic został Marek Gajowy. - Rekomendowałem panu premierowi Donaldowi Tuskowi zmianę na stanowisku pełniącego obowiązki wójta gminy Spytkowic. Wielokrotnie wskazywałem na wątpliwości przy powołaniu „tymczasowego” wójta po objęciu mandatu posła przez Mariusza Krystiana. Nowo powołany pełniący obowiązki wójta został wybrany na zastępcę wójta tuż przed wyborami. Wobec wątpliwości, które mogą się wiązać z takim mechanizmem, uznałem za stosowne zaproponowanie nowej osoby. Premier zaakceptował kandydaturę pana Marka Gajowego, który od dziś będzie pełniącym obowiązki wójta gminy Spytkowice – poinformował Krzysztof Klęczar.

Marek Gajowy, podobnie jak Krzysztof Byrski, związany jest ze Spytkowicami i z samorządem. W 2018 roku obronił doktorat na Wydziale Inżynierii Mechanicznej i Robotyki AGH, gdzie pełnił funkcje asystenta, a następnie adiunkta. W latach 2021-2023 był także zastępcą kierownika ds. badawczo-rozwojowych w projekcie NCBiR. W latach 2014-2018 był radnym Rady Gminy Spytkowice, a później radnym Rady Powiatu Wadowickiego. Jest prezesem Fundacji Herbu Ostoja oraz organizatorem kwest na rzecz ratowania zabytków nekropolii. Jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Gajowy, informując o objęciu nowej funkcji, również zapowiedział swój start w wyborach na wójta Spytkowic. "Gmina Spytkowice, jako miejsce mojego urodzenia, zawsze było mi bliskie, przez czas wzrastania a później przez życie dorosłe i bycie radnym Gminy Spytkowice w kadencji 2014-2018 oraz troszcząc się o jej sprawy przez bycie radnym Rady Powiatu Wadowickiego (kadencja 2018-2024). Wiele działań społecznych realizowałem na jej terenie. Wielu z Państwa pyta o moje motywacje. Co sprawiło, że zawiesiłem pracę na kochanej uczelni AGH a poświęciłem się w całości sprawom społecznym. W odpowiedzi na Państwa pytania chciałem odpowiedzieć w ten sposób, że wiele walczyłem i nadal walczę o Gminę Spytkowice i dobro Jej Mieszkańców. Nierzadko były rzucane mi kłody pod nogi. Z tych kłód zawsze budowałem schody i dalej chcę łączyć a nie dzielić.  Będę również kandydował na stanowisko Wójta Gminy w wyborach kwietniowych. To Państwo zdecydują komu powierzyć tą funkcję na czas następnych 5 lat. Mam nadzieję, że Państwa nie zawiodę" - napisał dziękując za okazane mu zaufanie. Podziękował też ustępującemu pełniącemu obowiązki Wójta Gminy Spytkowice Krzysztofowi Byrskiemu, za jego wkład w rozwój gminy oraz przekazanie spraw bieżących Gminy Spytkowice.

Nominacja w kampanii wyborczej

Przypomnijmy, Krzysztof Byrski został zastępcą wójta Spytkowic dzień przed ogłoszeniem przez małopolski PiS "jedynek" w wyborach parlamentarnych. Przed tą nominacją był radnym gminy Spytkowice. "Dziś powołałem Pana Krzysztofa Byrskiego na funkcję Zastępcy Wójta. Krzysztofa znam od 2010 roku, kiedy startował z naszego Komitetu Wyborczego Wyborców Gmina z Sercem Dla Mieszkańców do Rady Gminy. Przez 13 lat współpracy, przekonałem się o Jego rzetelności, lojalności i poważnym podejściu do obowiązków samorządowych. Dlatego zdecydowałem się powołać Krzysztofa do grona moich najbliższych współpracowników. Jestem przekonany, że będzie to z korzyścią dla całej naszej wspólnoty samorządowej" - informował 31 sierpnia ub. r. wójt Krystian, gdy zapadła decyzja, że on sam będzie "dwójką" na liście PiS do sejmu w okręgu wyborczym nr 12 (powiaty: chrzanowski, myślenicki, oświęcimski, suski i wadowicki).  

Mandat zdobył, wspierany mobno w kampanii przez europosłankę Beatę Szydło i posła Rafała Bochenka, rzecznika prasowego PiS. Zagłosowało na niego 11 366 wyborców. Większość głosów zdobył w gminie Spytkowice, co dobrze świadczy o nim, jako o samorządowcu.

• Zobacz:

Poseł Mariusz Krystian: Nie zamierzamy być „totalną opozycją”. Poprzemy każdy dobry projekt dla Polski i Polaków

– Na pewno Prawo i Sprawiedliwość nie poniosło porażki. Cieszymy się i dziękujemy za te ponad 7,5 miliona głosów Mobilizują nas do realizacji misji i celów politycznych. Tym celem jest zasobna, silna i bezpieczna Polska – podsumowuje w rozmowie z Głos24 wyniki minionych wyborów poseł Mariusz Krystia…

Mirosław HaładyjGłos24

Tuż po objęciu mandatu przez byłego wójta, premier Mateusz Morawiecki na pełniącego obowiązki wójta Spytkowic wyznaczył, rekomendowanego przez Mariusza Krystiana, jego zastępcę. Decyzję Krzysztof Byrski odebrał 30 października.

Pełnił ją tylko niespełna trzy miesiące, do 18 stycznia.

Hejterski atak na Spytkowice?

Decyzję o zmianie p.o. Wójta Gminy Spytkowice skomentował poseł Mariusz Krystian. "Od piątku otrzymałem ponad 300 wiadomości od mieszkańców gminy Spytkowice z zapytaniem o sens zmiany na funkcji Wójta Gminy Spytkowice i moją opinię w tym temacie" - uzasadnił swoją wypowiedź na Facebooku.

- Moja opinia jest bardzo negatywna. Bezpartyjnego fachowca, kandydata, który łączy różne środowiska gminy Spytkowice, czyli pana Krzysztofa Byrskiego, zastąpił nominat Donalda Tuska, funkcjonariusz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Po co tak naprawdę? Niestety, nasza gmina prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch miesięcy wejdzie w stan permanentnego kryzysu. Pojawiające się coraz liczniej fake`owe konta na mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku, pod którymi publikowane są szkalujące artykuły, bez podania imienia i nazwiska ich autorów, pokazują bardzo wyraźnie, że nasza społeczność jest atakowana z zewnątrz. Atakowany jestem nie tylko ja. To jest najmniejszy problem. Ja mam grubą skórę, ale atakowani są społecznicy, ludzie którzy mają coś do powiedzenia i mają pewien dorobek za sobą" - napisał Mariusz Krystian, apelując, aby mieszkańcy nadal stanowili w Spytkowicach wspólnotę.

Zdania komentujących post są jednak podzielone. Obok gratulacji za trafne ujęcie problemu, są też komentarze, wypominające byłemu wójtowi podobne działania. "Czy Pan Poseł uważa zatem siebie za funkcjonariusza PiS-u? Czy lajkowanie przez Pana Posła w okresie kampanii parlamentarnej artykułów szkalujących kontrkandydata na fake’owym koncie było przejawem jedności wspólnoty? Myślę, że mandat, który Pan otrzymał z woli wyborców to wielka duma i honor, ale też zobowiązanie - właśnie do zadbania w tych trudnych czasach o PRAWDZIWĄ jedność, przynajmniej w naszych małych ojczyznach" - ocenił pan Mariusz Niesyczyński. Podobnych w tonie wypowiedzi jest więcej.

Warto dodać, że w ostatnich wyborach samorządowych w 2018 roku komitet, związanego z Prawem i Sprawiedliwością, długoletniego (od 2010 roku) wójta Spytkowic, w liczącej 15 członków Radzie Gminy Spytkowice zdobył 9 mandatów. Sam Mariusz Krystian wybory na wójta wygrał w I turze, uzyskując blisko 77 proc. poparcia. Startował jednak nie z listy PiS, ale swojego komitetu Gmina Z Sercem Dla Mieszkańców.