czwartek, 19 maja 2022 16:02

Kraków: Zderzenie tramwajów – jest ruch prokuratury

Autor Tomasz Stępień
Kraków: Zderzenie tramwajów – jest ruch prokuratury

Po wczorajszym wypadku, gdy na przystanku tramwajowym „Klimeckiego” tramwaj linii 49 wjechał na tył tramwaju linii 50, krakowska prokuratura postanowiła wszcząć śledztwo. Zarzuty, jakie może postawić prokuratura są poważne - nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym na skutek czego doszło do spowodowania obrażeń ciała u co najmniej 12 osób. Grozi za to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy – wczoraj, przed godziną 16:55 tramwaj linii 49 jadący torowiskiem ul. Herlinga Grudzińskiego od strony ul. Kotlarskiej, wjechał na tył stojącego na przystanku Lajkonika linii 50. Ostatni wagon w 50-tce został zgnieciony, podobnie jak przód tramwaju 49, w którym zakleszczony został motorniczy. Rannych zostało kilkanaście osób. Na ruch prokuratury nie trzeba było długo czekać. Już dziś w Prokuraturze Rejonowej Kraków Podgórze zarejestrowano postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, na skutek nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa. W ten sposób sprowadzono zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób oraz dla mienia w wielkich rozmiarach, na skutek czego doszło do spowodowania obrażeń ciała u co najmniej 12 osób.

Dlatego też w tej sprawie w dniu dzisiejszym  wszczęto dochodzenie. Dotychczas prokuratura  zidentyfikowała osoby pokrzywdzone i wstępnie ustaliła charakter doznanych przez te osoby obrażeń, zidentyfikowała zakres uszkodzeń uczestniczących w zdarzeniu tramwajów, a także  wstępnie rozpytała i ustaliła dane świadków obecnych w miejscu zdarzenia. Przeprowadzono także oględziny miejsca katastrofy oraz oględziny tramwajów, powołano biegłego w celu oceny stanu technicznego tramwajów i zabezpieczono nagrania monitoringu miejskiego i z kamer umieszczonych w tramwajach.

Jak informuje prokuratura, na chwilę obecną brak jest informacji aby kierujący byli nietrzeźwi lub znajdowali się pod wpływem środków odurzających. Zabezpieczono natomiast telefon od jednego z kierujących tramwajem i zatrzymano kierującemu, który najechał na zatrzymany pojazd pozwolenie do kierowania tramwajem.

Za przestępstwo, w kierunku którego prowadzi sprawę prokuratura grożą surowe kary. Za sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, jeżeli sprawca działa nieumyślnie, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka