sobota, 11 grudnia 2021 11:20

Nie będzie taryfy ulgowej. MZ ostro ws osób, które zmieniły zdanie na temat szczepień

Autor Mirosław Haładyj
Nie będzie taryfy ulgowej. MZ ostro ws osób, które zmieniły zdanie na temat szczepień

Dla osób, które kupiły fałszywe certyfikaty szczepień, a pôźniej stwierdziły, że chcą się zaszczepić przeciwko koronawirusowi.

Ministerstwo Zdrowia zajęło stanowisko w sprawie osób, które najpierw zakupiły fałszywy certyfikat szczepień, a później zdecydowały się naprawdę przyjąć preparat.

- Cztery osoby z rodziny pacjenta chorego na COVID-19 miały fałszywe certyfikaty. Gdy zmarł, chcieli się zaszczepić. Rozwiązanie takiego problemu okazało się praktycznie niemożliwe. Przypisane tym osobom dawki zostały zużyte

- powiedział wp.pl lekarz ze szpitala covidowego w Lublinie i dodał:

- Certyfikatu nie da się usunąć bez konsekwencji ujawnienia oszustwa. Zastanawialiśmy się, czy nie warto stworzyć takiej okazji.

Zdaniem doktora Pawła Grzesiowskiego, eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej "nawróceni" antyszczepionkowcy powinni mieć szansę na przyjęcie preparatu:

- Moim zdaniem ci, którzy wskażą punkt szczepień, w którym dokonano oszustwa, powinni podlegać częściowej abolicji. Te osoby powinny pokryć koszty szczepienia, natomiast sami fałszerze powinni ponieść surową karę za swoją działalność

- powiedział wp.pl dr Grzesiowski.

Zapytane przez portal wp.pl Ministerstwo Zdrowia odpowiada, że w tym przypadku nie będzie taryfy ulgowej.

- Doprowadzenie do wytworzenia oraz posługiwanie się fałszywymi certyfikatami stwarza zagrożenie zarówno dla osoby, która się tego dopuszcza, jak i dla całego społeczeństwa, które zmaga się z bieżącą falą epidemii. Ministerstwo Zdrowia nie reguluje obszaru penalizacji osób, które brały udział w fałszowaniu dokumentacji medycznej. Postępowania w tym obszarze prowadzą odpowiednie instytucje

- odpowiada biuro prasowe MZ i dodaje:

- Należy jednocześnie pamiętać, że każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub policję. Ma to również zastosowanie w przypadku fałszywych certyfikatów potwierdzających szczepienie przeciwko COVID-19.

Inf.: wp.pl

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka