We wtorkową noc (24 września) o godzinie 1:30 na krakowskich Grzegórzkach można było spotkać lochę z warchlakami. – Dzieci chciały na plac zabaw, to je mama zabrała – komentuje jedna z mieszkanek Grzegórzek.
Dzik jest gatunkiem przystosowanym do życia w różnych warunkach. Coraz częściej może być spotykany w parkach, na osiedlach czy w pobliżu terenów leśnych. Ich obecność w mieście jest głównie wynikiem zmian w środowisku naturalnym, takich jak urbanizacja, jak również wzrostu liczby populacji dzików w Polsce.
Na terenie Krakowa dziki były widziane m.in. w okolicach Parku Decjusza, Lasu Wolskiego oraz Borku Fałęckiego. Czasami pojawiają się w pobliżu osiedli mieszkalnych. Tak też było minionej nocy (24 września), kiedy to locha z warchlakami zawędrowała na ulicę Grzegórzecką. Zwierzęta pojawiły się w okolicy placu zabaw.
– Było ich kilkanaście. Dzieci chciały na plac zabaw, to je mama zabrała – komentuje ze śmiechem jedna z mieszkanek Grzegórzek i dodaje: – Pewnie chciały się pobawić.
Spotkanie z dzikiem, choć wydaje się być fascynującym zjawiskiem, może stanowić niebezpieczeństwo, szczególnie jeśli zwierzę czuje się zagrożone lub broni młodych.
Kto spotyka w mieście dzika...
Locha dba o swoje potomstwo i rzadko się od niego oddala, a w razie niebezpieczeństwa broni warchlaków. W obliczu spotkania z dzikiem warto pamiętać o kilku zasadach:
- Zachowaj spokój: Staraj się nie panikować. Dzik zazwyczaj ucieknie, jeśli nie poczuje się zagrożony.
- Nie zbliżaj się: Nie próbuj dotykać lub karmić dzika. Choć mogą wyglądać sympatycznie, są dzikimi zwierzętami z nieprzewidywalnym zachowaniem.
- Zgłoś problem: Jeśli dzik stanowi zagrożenie dla mieszkańców, warto skontaktować się z lokalnymi służbami, takimi jak straż miejska lub weterynaryjna.
Wideo, na którym zarejestrowano nocny spacer dzików, można obejrzeć na facebookowym profilu Zielone Grzegórzki.