Rząd poinformuje o nowych obostrzeniach? Nieoficjalnie znamy decyzję

Rząd informował, że w tym tygodniu możemy poznać kolejne obostrzenia. Jak ustalili dziennikarze Interii, nic nowego nie zostanie wprowadzone.

W związku z aktualną sytuacją epidemiczną, w poniedziałek zebrano sztab kryzysowy.

- Zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, by ograniczyć nie tylko rozprzestrzenianie się wariantu Delta, ale też wariantu Omikron

- poinformował na antenie Polsat News Waldemar Kraska.

Wiceminister zdrowia nie zdradził efektu rozmów, ale powiedział, że “wiele różnych projektów leży na stole”, ale nie zdradził szczegółów.

Dziennikarze Interii dowiedzieli się nieoficjalnie, że w tym tygodniu nie poznamy nowych obostrzeń.

Z kolei co innego twierdzą dziennikarze portalu Onet. Według ich źródła, restrykcje mają dotyczyć kolejnych limitów w galeriach handlowych i supermarketach. W przypadku najmocniejszego wariantu obostrzeń, rząd ma rozważyć całkowite zamknięcie galerii z wyłączeniem m.in. aptek i sklepów spożywczych. Kolejne obostrzenia miałyby dotknąć restauracje, bary, hotele, kina, teatry i obiekty sportowe. Największy spór w rządzie, zdaniem informatora Onetu, ma dotyczyć powrotu młodzieży do nauki stacjonarnej, a także ograniczeń liczby wiernych w kościołach i innych obiektach sakralnych.

– Za chwilę pozostanie nam tylko wprowadzić kolejny lockdown i przymusowe szczepienia dla wszystkich albo patrzeć, jak ludzie będą tysiącami umierać w niewydolnych szpitalach

– informuje portal ważny urzędnik.

Eksperci rady medycznej przy premierze ostrzegają, że, w przypadku szybkiego rozprzestrzeniania się Omikronu, w ciągu czterech tygodni możemy spodziewać się całkowitej niewydolności systemu zdrowia. Będzie potrzebne nie 20 tys. łóżek covidowych, a nawet 50-60tys.

Inf.: Polsta News, Interia, Onet