sobota, 15 sierpnia 2020 16:20

SIERPIEŃ - miesiąc ważnych wydarzeń w pamięci Polaków

Autor Marzena Gitler
SIERPIEŃ - miesiąc ważnych wydarzeń w pamięci Polaków

Sierpień jest miesiącem, który w historii Polski odcisnął się najgłębiej w pamięci Polaków ważnymi wydarzeniami. 100. lat temu,  w dniach 13 do 18 sierpnia  1920 r. miała miejsce Bitwa  Warszawska, zwana „Cudem nad  Wisłą”. Była osiemnastą bitwą najważniejszą w dziejach świata (nazwana tak przez lorda D. Abertona).  

Prelekcję dla wieliczan na ten temat 26. 08.1998 r.  na 8 spotkaniu z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie” wygłosił  Kazimierz Guzikowski (1925-2011), żołnierz Armii Krajowej, ps. „Skoplak”,  „Rota”, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej na Okręg Małopolska.

Przedstawił: sytuację w Polsce na przełomie 1919 i 1920 r. z uwzględnieniem rejonu Wieliczki, przeciwdziałania polskie przygotowaniom Armii Czerwonej do ataku na Polskę i inne kraje Europy, sowiecką ofensywę lipcową i bitwę warszawską, znaczenie polskiego zwycięstwa dla Polski i Europy. Tu cudem armia polska obroniła się przed najazdem bolszewików, broniąc niepodległości Polski ale i całej Europy.

W tym zwycięstwie do polskiej niewoli dostało się 60.000 żołnierzy Armii Czerwonej,  dalsze 30.000 dostało się pod skrzydła armii niemieckiej w Prusach Wschodnich a 30.000 poległo. Wieliczanie wzięli udział w tej wojnie: zmobilizowanych zostało sześć roczników, w ramach zaciągu ochotniczego na front pojechała klasa maturalna Szkoły Realnej.

Wspomnieć trzeba absolwentów m.in. Józefa Lidwina (1989-1940), jeńca Starobielska zamordowanego przez NKWD w Charkowie, Karola Piestraka (1900-1938),  który został ciężko ranny w bitwie pod Zadwórzem 17.08.1920 r. i do końca życia był inwalidą,  Adama Larysz Niedzielskiego (1901-1971), Ludwika Skoczowskiego (1899-1963). Wśród wojskowych dowódców byli pochodzący z Wieliczki lub jej okolic generałowie dywizji: Wacław Fara, Karol Schubert, Feliks Cyrus-Sobolewski, generał brygady Wiktor Jarosz Kamionka. Bitwa Warszawska określana, jako „Cud nad Wisłą” uratowała Polskę przed przekształceniem w kolejną „republikę” Kraju Rad, a Europę przed zalewem komunizmu. Była ona dziełem i sukcesem marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, generała Edwarda Rydza-Śmigłego, jako dowodzących polską armią, wojska, rządu na czele z premierem Wincentym Witosem i narodu.

Bitwa Warszawska była najważniejszym wydarzeniem wojny polsko-radzieckiej toczącej się od lutego 1919 r. do października 1920 r.  W tej wojnie brał udział  m.in.  Jan Zięcik (1899-1994), syn Wojciecha  z Mietniowa. Walczył pod Kijowem, a następnie z wojskiem przerzucono go pod Warszawę. Po wojnie przez 48 lat pracował jako elektryk w wielickiej kopalni soli. W 1924 r. ożenił się z Zofią, córką Franciszka Batko i na świat przyszły córki: Jadwiga w 1925 r., Krystyna w 1927 r., Bogumiła w 1936 r.  W latach PRL- u o udziale w wojnie z Armią Czerwoną musiał milczeć. Jako człowiek wierzący wchodził w skład komitetu odnowy kapliczki św. Jana Nepomucena i figury Matki Boskiej w Rożnowej, które poświęcił 11. 07. 1948 r. ks.  Józef Śliwa, proboszcz Parafii pw. św. Klemensa w Wieliczce. W 1976 r. Zofia i Jan Zięcikowie w Wieliczce w Pałacu Przychodzkich brali udział w gminnych  obchodach 50-lecia małżeństw.  Z inicjatywy Ludwika Michalika (1923-1993), byłego żołnierza Armii Krajowej, ps. „Żbik”- Jan Zięcik złożył wniosek o odznaczenie za udział w wojnie z bolszewikami. 14.04.1991 r.  szeregowy Jan Zięcik został awansowany przez Siły Zbrojne na stopień podporucznika. Natomiast 8. 05.1991 r. od Prezydenta RP Lecha Wałęsy otrzymał Krzyż Za Udział w Wojnie 1918-1921.

Spoczywa na wielickim cmentarzu. Dziękuję Jolancie Gromek z Rożnowej, wnuczce Jana Zięcika po córce Bogumile za udostępnienie fotografii dziadka, i za  wspomnienia - także Iwonie Szuro, wnuczce po ś. p. córce Jadwidze. Informacje o tej wojnie polsko-radzieckiej  znalazły miejsce m.in.  w  „Kronikach” Szkoły Podstawowej nr 3 w Wieliczce  i szkoły w Koźmic Wielkich. Temat udziału wieliczan w wojnie polsko - radzieckiej  czeka na opracowanie przez historyków. Od 1992 r. w dniu 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej obchodzone jest Święto Wojska Polskiego.

Kolejne  wydarzenie,  to 76. rocznica  Powstania Warszawskiego skierowanego przeciw Niemcom, wrogowi,  który przyczynił się do powiększenia rozmiaru klęski narodu polskiego i zniszczenia Warszawy w 1944 r. 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17.00 (godzina „W”) w okupowanej przez Niemców Warszawie wybuchło powstanie. Zamierzone na klika dni walki o opanowanie miasta stało się heroiczną, trwającą 63 dni, bitwą o Warszawę około 50. 000 słabo uzbrojonych żołnierzy Armii Krajowej  i innych formacji z bardzo dobrze uzbrojonymi frontowymi oddziałami niemieckimi. Bierność, a następnie spóźniona, niewystarczająca pomoc Armii Czerwonej, stojącej opodal krwawiącej Warszawy, doprowadziła w końcu do upadku powstania. Wśród walczących byli także wieliczanie,  m.in. kapitan Jadwiga Beaupré (1902-1984), której  imię nosi Szkoła Podstawowa w Sygneczowie, Piotr Nowak (1915-1992) z Czarnochowic, warszawiacy: Janusz Feist  (1920-1977) ps. „Zbyszek Zakrzewski”, spoczywający na wielickim cmentarzu w kwaterze „C”,  Krystyna i Ryszard Jakubowscy  zmarli w 2013 r. i spoczywający na cmentarzu w Gorzkowie.

29 sierpnia 2007 r. w Warszawie na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego Ryszard Jakubowski, otrzymał z rąk Prezydenta Rzeczpospolitej, Lecha Kaczyńskiego, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.

Wówczas tak mówił o  Powstaniu Warszawskim: „Powstanie musiało wybuchnąć. Wszyscy czekaliśmy na to. Byliśmy szkoleni przez długie miesiące na potrzeby Powstania. Latem 1944 czuło się „w powietrzu”, że za chwilę coś się wydarzy. Naszym celem było wyrzucenie Niemców z miasta i przekazanie wolnej Warszawy Sowietom. Wierzyliśmy, że Sowieci ruszą nam z pomocą, gdy tylko wybuchnie Powstanie. Nie mogliśmy uwierzyć, że stoją za Wisłą i patrzą bezczynnie na konającą Warszawę.”

O swoim udziale w Powstaniu Warszawskim powiedział: „To był mój obowiązek. Tak byłem wychowywany, że udział w walce o wolność Polski był dla mnie oczywistą powinnością. Nie byłem bohaterem. Nigdy nie posyłałem żołnierzy tam, gdzie sam bym nie poszedł. Chcieliśmy przeżyć, więc walczyć trzeba było z rozsądkiem. Zdarzyło się, że odmówiłem wykonania zadania uznając, że niepotrzebnie będę narażał życie swoje i powierzonych mi ludzi.”

W 2009 r. ustanowiono,  że 1 sierpnia to święto państwowe Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego. Uroczystość upamiętniająca 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego odbyła się w Wieliczce 1 sierpnia 2020 r. przy pomniku Odrodzenia Polski.

Wieliczanie pamiętają także tragiczny dzień  sprzed 78 laty -  kiedy to, 27 sierpnia 1942 r. w Wieliczce okupanci Niemcy hitlerowskie  dokonali  likwidacji  ok. 11.000 Żydów z Wieliczki i okolicy.

Wreszcie  30. 08. 1980 r. w Szczecinie, 31.08. w Gdańsku i 3. 09.  Jastrzębiu podpisano protokoły porozumień  w sprawie postulatów wysuniętych przez tamtejsze Międzyzakładowe Komitety Strajkowe (MKS) z komisją rządową. W wyniku porozumienia gdańskiego 31 sierpnia 1980 r. założono  w Gdańsku Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”.  W 2005 r. uchwalono 31 sierpnia święto państwowe  Dzień Solidarności i Wolności w celu upamiętnienia historycznego zrywu Polaków, który zapoczątkował upadek komunizmu i wyzwolenia narodów Europy Środkowej i Wschodniej.  31 sierpnia  2020 r. przypada   40. rocznica powstania „Solidarności”.

24. 08. 2005 r. w Wieliczce  na 92 spotkaniu z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie”  pt. „25 rocznica powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” w Wieliczce i okolicy (1980-2005)” Kazimierz Guzikowski  odczytał do zebranych przesłanie VII Zjazdu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z okazji 25. lecia NSZZ „Solidarność”: „Delegaci na VII Zjazd Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pragną przekazać uczestnikom wielkiego Ruchu Społecznego sprzed 25 lat, twórcom i członkom „Solidarności” słowa najwyższego uznania i szacunku.

Wasz, obejmujący miliony Polaków, odważny protest, okupiony w okresie stanu wojennego ofiarą krwi, przyczynił się do obalenia ustroju komunistycznego nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie Środkowo-Wschodniej i stał się początkiem odzyskania długo oczekiwanej suwerenności naszego kraju. To wam udało się zrealizować cel, o które my, żołnierze Polski Podziemnej uparcie walczyliśmy w okresie okupacji, a później w zniewolonym, w wyniku porozumień jałtańskich,  Kraju. W szeregach przedsierpniowej opozycji, a potem w NSZZ „Solidarność” uczestniczyło wielu żołnierzy Armii Krajowej.

Nasze nadzieje na niepodległość spełniły się dzięki wam, a tradycję i etos Armii Krajowej przekazaliśmy w godne ręce, uznając zryw „Solidarność” za kontynuację tamtej walki sprzed lat. Składając podziękowanie przywódcom i członkom NSZZ „Solidarność” z lat 1980-1981 i okresu stanu wojennego, zwracamy się z apelem do młodego pokolenia: „Brońcie zawsze polskiej racji stanu, opartej na wartościach chrześcijańskich i tradycji miłowania wolności”. (czytaj w: Jadwiga Duda, „Biblioteczka Wielicka” zeszyt 37 (2005 r.)

Opracowała Jadwiga Duda

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka