Kilkudziesięciu strażaków walczyło wczorajszej nocy z pożarem w Stróżach. Trudna, z powodu bliskiej odległości do budynku hali kolejowej akcja, trwała ponad 4 godziny.
Wczoraj, 2 sierpnia, około godziny 1 w nocy strażacy zadysponowani zostali do działań w Stróżach (powiat nowosądecki). Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że pożarowi uległa sterta podkładów kolejowych, ułożona w stos o wymiarach 15 na 10 metrów i wysokości 4 metrów. Akcja była szczególnie trudna, ponieważ ogień objął miejsce oddalone o około 5-6 metrów od budynku hali kolejowej, w której znajdowały się drezyny oraz sprzęt kolejowy.
Sądeccy strażacy zabezpieczyli teren pożaru, a gasząc podkłady ochładzali jednocześnie elewację budynku hali. W ostatniej fazie działań pokryli warstwą piany średniej spalone podkłady.
Działania ratowniczo-gaśnicze trwały cztery i pół godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
info/fot. PSP Nowy Sącz