Nie ma wątpliwości co do tego, że ukraińscy rolnicy zapiszą się w kartach historii. Pisaliśmy już o mężczyźnie, który za pomocą traktora ukradł rosyjski wóz bojowy. Tym razem straty są poważniejsze!
Rolnicy z położonego na południu Ukrainy, Wozniesieńska (obwód mikołajowski), pomogli ukraińskiej armii odeprzeć atak rosyjskiego agresora. Jak informuje BBC, odważni rolnicy wzięli udział w trwającej dwa dni walce o kontrolę nad miejscem. Gdyby Rosjanom udało się wygrać starcia, zyskaliby dostęp do kluczowego mostu, okrążyliby Mikołajów, a następnie uderzyli w Odessę. Ukraińcy zdołali jednak wysadzić most i zniszczyć wszystkie czołgi najeźdźców Putina, co spowodowało wypchnięcie agresorów o około 100 km na wschód.
Remarkable @BBCWorld report: farmers in Vosnesensk ambushed Russian forces as they approached the small community, halting their advance by blowing up the bridge, destroying all Russian tanks vehicles, inflicting heavy Russian losses and full retreat pic.twitter.com/kmyfYmc7rn
— Stratcom Centre UA (@StratcomCentre) March 23, 2022
Lokalna społeczność również zaangażowała się w walkę z Rosjanami. Burmistrz miasta w rozmowie z BBC powiedział, że ludzie do obrony używali nie tylko karabinów, ale chwycili za cegły i słoiki, którymi rzucali w żołnierzy agresora. Dzięki mobilizacji mieszkańców, najeźdźcy nie wiedzieli czym i z której strony zostaną zaatakowani.
Ukrainian farmers towing an abandoned Russian Tor-M2 short-range air defense system. #ukraine #war pic.twitter.com/c2wPywzYNF
— Gambit 🇺🇦🇷🇺 (@Gambit59830470) March 2, 2022
Czytaj również:
