wtorek, 7 marca 2023 16:39

"Miałem wrażenie, że przeniosłem się do innej epoki". Ich widok zachwyca i zaskakuje! Kim są Panie Warszawskie?

Autor Joanna Jamróz-Haładyj
"Miałem wrażenie, że przeniosłem się do innej epoki". Ich widok zachwyca i zaskakuje! Kim są Panie Warszawskie?

Spacery Pań Warszawskich to inicjatywa zapoczątkowana przez grupę pasjonatek strojów historycznych. Podczas wydarzeń członkinie grupy spotykają się ubrane w piękne suknie z minionych epok. Czasami towarzyszą im odziani w odpowiednie stroje mężczyźni. Spotkania te mają zarówno towarzyski, jak i edukacyjny charakter. O swoich zainteresowaniach opowiadają nam Panie Warszawskie.

Panie Warszawskie to grupa zrzeszająca osoby pasjonujące się strojem historycznym i jego tworzeniem.

– Nasze spacery rozpoczęły się w czasie pandemii, kiedy zawieszono wszelkie imprezy, bale i pikniki rekonstrukcyjne. Spacery stały się dla nas możliwością wyjścia z domu, a szycie i przygotowywanie tematów-lekiem na izolację

– mówią w rozmowie z Głosem24 Panie Warszawskie.

Inauguracyjny spacer po Warszawie odbył się 18 października 2020 r. Członkinie grupy można spotkać nie tylko na terenie stolicy.

– Liczymy na osoby, które już wiele lat zajmują się tym tematem, ale chcemy też zachęcić młodzież-studentów, uczniów do wzięcia udziału w tej wspaniałej i pouczającej zabawie. Zabawie, w której nie tylko można poznać historię, ale wziąć czynny udział w wielu kulturalnych wydarzeniach i rozwinąć swoje zdolności twórcze. (…) Chcemy pokazać Warszawiakom, że istniejemy i realizujemy z zaangażowaniem naszą pasję, do której zapraszamy wszystkich chętnych

– wyjaśniały członkinie grupy we wrześniu 2020r.

"To skandal, że o ludziach tego pokroju nie uczymy w szkołach". Kim była polska Mata Hari?

Obecnie celem Pań Warszawskich jest edukacja ludzi: pokazanie im, jak kiedyś się ubierano. Chcą też zachęcić do rekonstrukcji, do szycia i pokazywania się w takich strojach. Ich spacery często są poświęcone jakiemuś wydarzeniu historycznemu (powstaniom listopadowemu czy styczniowemu) lub ważnej postaci (Fryderyk Chopin, Ludwig van Beethoven czy Maria Wirtemberska).

Widok Pań Warszawskich budzi zarówno zachwyt, jak i zdziwienie:

– Miałem wrażenie, że przeniosłem się do innej epoki

– pisze jeden z internautów pod udostępnionym w sieci zdjęciem zrobionym podczas spaceru pań.

O swojej pasji do strojów historycznych oraz o idei spacerów w rozmowie z Głosem24 opowiadają Panie Warszawskie.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Działacie panie od września 2020 r. Jak zrodził się pomysł zorganizowania Spacerów Pań Warszawskich?

– Znałyśmy się z wcześniejszych wyjazdów, imprez historycznych i z Internetu. Podczas pierwszej izolacji w trakcie pandemii, gdy skasowano wszystkie wydarzenia i odwołano nasze wyjazdy, zaczęłyśmy szukać pretekstu do wyjść z domu. Tak narodził się pomysł cyklicznych spotkań tu na miejscu, w Warszawie.

Kto tworzy grupę Pań Warszawskich?

– Można by rzec, że każdy uczestnik, który ma ochotę przyjść w stroju historycznym na nasze spotkanie, tworzy grupę! Natomiast jeśli chodzi o inicjatorki, bo domyślam się, że o to Pani pyta, to są nas trzy matki założycielki: Wanda Kułakowska-Grudzień jest nauczycielką i mieszka w Warszawie, Gabriela Krysińska – artystka z Milanówka oraz Zuzanna Grudzińska – studentka z Mińska Mazowieckiego.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Jak często się panie spotykacie i gdzie?

– Od początku naszym założeniem były spotkania regularne. I to się do tej pory udaje. Spotykamy się raz w miesiącu, oprócz sierpnia (tak wyszło naturalnie, że wtedy mamy urlopy). Nasze wycieczki to nie tylko poznawanie miasta, ale także jego okolic. Szukamy ciekawych miejsc na wycieczkę trwającą jedno popołudnie. Byłyśmy między innymi w Mińsku Mazowieckim, Żelazowej Woli, Arkadii, Warce, Otwocku, Sulejówku.

Działacie panie na terenie Warszawy i okolic, ale wasze spotkania to nie tylko spacery.

– Nasze zainteresowanie modą i historią pociąga za sobą także inne ciekawe dziedziny, takie jak kultura. W Warszawie jest mnóstwo inicjatyw kulturalnych, nieraz naprawdę trudno wybrać! Czasami spotykamy się na własnym pikniku w jakimś ciekawym miejscu, a czasem prowadzimy prelekcje na temat mody i obyczajów. Tak było w zeszłoroczną Noc Muzeów, kiedy Muzeum Niepodległości w Warszawie zaprosiło nas do udziału w swoim wydarzeniu. Chętnie bywamy na wystawach, spektaklach plenerowych, koncertach i w teatrze. Jeśli tylko uda nam się dopasować strojem do epoki lub tematu, jest wtedy podwójna frajda!

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Kto może do pań dołączyć?

– Spacery są otwarte dla wszystkich. Warunkiem uczestnictwa w nich jest noszenie stroju stworzonego wg prawideł i mód obowiązujących w epoce historycznej wyznaczonej przez nas. Nasze wydarzenia ogłaszamy na Facebooku i tam tez piszemy o obowiązującym datowaniu na najbliższe spotkania. W większości nie prowadzimy zapisów, specjalnych list, wystarczy przyjść w odpowiednim stroju i przestrzegać regulaminu spaceru.

Czy samemu trzeba się postarać o strój?

– O strój trzeba postarać się samemu. Uszyć samemu lub zlecić uszycie osobie, która zna się na krawiectwie historycznym. W Polsce mamy kilka takich osób. Internet również jest nieocenionym źródłem pomocy.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Pozostając w temacie strojów, które są naprawdę przepiękne… Skąd czerpiecie wzory sukien? Jakimi latami się inspirujecie i czy uszycie takiej sukni jest bardzo kosztowne?

– Nasza grupa zajmuje się rekonstrukcją ubiorów od XVIII w. do lat 20. XX w. Wzory sukni zależą od roku, jaki chcemy odtworzyć. Ważny jest również status społeczny czy zawód odtwarzanej przez nas osoby. Naszymi źródłami są m.in. ryciny modowe, oryginalne stroje zachowane w muzeach na całym świecie, opisy z książek, obrazy, dla lat późniejszych fotografie. Uszycie ubioru od A do Z (wraz z gorsetem, stelażami, halkami) jest kosztowne, zwłaszcza na początku. Koszt zależny jest również od użytych materiałów - bawełna, jedwab, len czy wełna do tanich nie należą. Są również specjalnie drukowane tkaniny w historyczne wzory, które kosztują więcej niż tkaniny spotykane w sklepach.

W niektórych wydarzeniach towarzyszą paniom panowie.

– Pomimo naszej nazwy, która sugeruje, że przyjmujemy tylko panie, panowie również są mile widziani na naszych spacerach. Chcemy być jak najwierniejsi historii, kobiety spacerowały, a mężczyźni wraz z nimi. Kobiet jest więcej, bo przyciągają je piękne stroje, a mężczyźni wolą strzelanie i wojsko. W świecie rekonstrukcji historycznych jest to naturalny podział.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Co chciałybyście panie osiągnąć dzięki tej inicjatywie?

– Nasze spacery rozpoczęły się w czasie pandemii, kiedy zawieszono wszelkie imprezy, bale i pikniki rekonstrukcyjne. Spacery stały się dla nas możliwością wyjścia z domu, a szycie i przygotowywanie tematów-lekiem na izolację. Obecnie naszym celem jest edukacja ludzi: pokazanie im, jak kiedyś się ubierano. Chcemy też zachęcić do rekonstrukcji, do szycia i pokazywania się w takich strojach.

Co dają paniom te spotkania?

– Każdy spacer to nowe wyzwanie. Staramy się urozmaicać datowanie, wtedy szyjemy nowe suknie, rozwijamy się. Spotkania to czas rozmowy, wymiany doświadczeń i informacji, np. gdzie kupić materiały i dodatki. Ogromną przyjemność sprawia nam chodzenie w tych strojach, dowiadujemy się nowych rzeczy, zwiedzamy muzea, parki i pałace, pogłębiamy wiedzę historyczną.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich

Gdy spotyka się panie na ulicy można odnieść wrażenie, że albo ktoś w okolicy kręci film kostiumowy, albo przeniosło się do minionej epoki. Jak reagują osoby, które spotykacie?

– Osoby, które nas widzą, wyrażają swój podziw, mówią nam dzień dobry(!), zagadują, pytają, kim jesteśmy, skąd mamy stroje. Młodzież i dzieci patrzą z niedowierzaniem, czasem śmieją się, bo tak obcy jest im strój historyczny. Wtedy jeszcze bardziej czujemy, że nasza popularyzatorska działalność jest potrzebna.

Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
Panie Warszawskie podczas spaceru/ Fot.: Facebook: Spacery Pań Warszawskich
“To skandal, że o ludziach tego pokroju nie uczymy w szkołach”. Kim była polska Mata Hari?
Halina Szwarc-Kłąb była najmłodszą agentką AK. – Ta młoda dziewczyna, błyskawicznie musiała dojrzeć i sprostać niewyobrażalnej dziś presji, jaką poddawały ją historia i los – mówią w rozmowie z Głosem24 Lidia Liszewska i Robert Kornacki, autorzy powieści „Czarny motyl”, która 26 kwietnia ukazała się…

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka