Zakażeń w Tarnowie przybywa. Ile przypadków potwierdzono?

W Małopolsce potwierdzono dziś 440 zakażeń. Tak małej liczby nowych przypadków nie odnotowano od niemal dwóch miesięcy. Zmarło 9 osób. Jak wygląda sytuacja w Tarnowie i rejonie?

440 zakażeń i 9 zgonów. To liczby dotyczące Małopolski, które podało dziś Ministerstwo Zdrowia. 38 z nich pochodzi z Tarnowa (19) i powiatu tarnowskiego (19). Nie odnotowano tam żadnego zgonu. Czy to oznacza, że nadchodzi poprawa?

Spośród sąsiednich powiatów - dąbrowskiego, bocheńskiego i brzeskiego, jest to jednak najwyższa liczba. W tych rejonach potwierdzono bowiem kolejno 6, 15 i 10 zakażeń.

Tym samym powiat tarnowski i Tarnów znalazł się na 5 miejscu listy z nowymi zakażeniami w Małopolsce.

Koronawirus Małopolska [29 listopada]: Szczegółowe dane - zakażenia, zgony

Sytuacja epidemiologiczna w Małopolsce. Prezentujemy najnowsze informacje. Małopolska [29 listopada] * zakażonych: 95 642 (+440) * zmarło: 1 945 (+9) Tak małej liczby zakażeń nie było od prawie 2 miesięcy. Dokładnie - od 7 października, kiedy odnotowano 360 zakażeń. Ministerstwo Zdrowia poinfor…

Tomasz StępieńGłos24

Biblioteki znów otwarte

Od jutra, 30 listopada, na powrót otwarta zostanie Miejska Biblioteka Publiczna w Tarnowie i inne placówki biblioteczne w mieście. Nadal będą obowiązywać limity osób, które jednocześnie mogą przebywać w książnicach. Nie zmieni się także nakaz zasłaniania ust, dezynfekcji dłoni i zachowania bezpiecznej odległości.

Na drzwiach każdej biblioteki w Tarnowie będzie widniało ogłoszenie o tym, ile osób może przebywać w środku. Na ogół ta liczba waha się od jednego do dwóch czytelników. Reszta będzie musiała czekać w kolejce przed wejściem. Nie będzie także dostępu do półek z książkami – do biblioteki trzeba przyjść z przygotowanym tytułem lub zapytać o poradę pracownika.

Nie zmieni się także nic w kwestii kwarantanny książkowej – dalej, po oddaniu, będą musiały odczekać trzy dni, aż będzie je można znowu pożyczyć.

- Prosimy więc mieszkańców, by szykowali się powoli na oddanie lub prolongowanie książek, które tak ochoczo wypożyczali przed ostatnim zamknięciem na początku listopada – mówi Ewa Stańczyk, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Juliusza Słowackiego w Tarnowie.

Zaraz przed zamknięciem bibliotek, czyli 5 i 6 listopada, wszystkie filie w Tarnowie odwiedziło w sumie około 1200 osób. Wypożyczono wtedy około 5,5 tysiąca książek.

Restauratorzy wciąż walczą ze skutkami lockdownu

Od końca października, czyli od czasu wprowadzenia czerwonej strefy, aż po dziś dzień, wszystkie lokale gastronomiczne są zamknięte dla klientów, którzy chcą zjeść na miejscu. Jedyna opcja to zamówienia z dostawą. Tu z pomocą przychodzi internetowy serwis „Jemy w Tarnowie”.

Ponad 30 restauratorów podczas pierwszej fali epidemii połączyło swoje siły i stworzyło stronę internetową oraz aplikację o tej samej nazwie, gdzie znajdują się wszystkie przydatne informacje dla zainteresowanych zmawianiem na wynos posiłków z tarnowskich lokali. Aktualnie lista dostępnych w serwisie restauracji powiększyła się do 42.

- Do tej pory korzystaliśmy z pośredników, ale od czasów pandemii nas na to nie stać. Wpadliśmy więc na pomysł współpracy zamiast konkurencji. Stworzyliśmy portal i aplikację, które mają za zadanie dostarczać wszystkie informacje i możliwości zamówień w jednym miejscu – mówi Krzysztof Chuderski ze stowarzyszenia restauracji Jemy w Tarnowie.

„Smaczna” aplikacja rozwija także swoje możliwości – już za kilka tygodni ma stać się jeszcze bardziej funkcjonalna i przejrzysta. Samą aplikację można ściągnąć na Androida - zrobiło to już ponad tysiąc tarnowian. Warto też odwiedzić stronę internetową, z której w listopadzie skorzystało 9,5 tysiąca użytkowników.

inf./fot. UM Tarnów