Zakażone dzieci z zakładu prowadzonego przez siostry zakonne. Brak rąk do pracy

Koronawirusa potwierdzono u 26 osób (w tym u siedmiorga dzieci).

Zakażenie wykryto u 26 osób z Zakładu Leczniczo-Opiekuńczym w Piszkowicach na Dolnym Śląsku w prowadzonym przez siostry zakonne. Decyzję o przeprowadzeniu testów podjęto, po pojawieniu się objawów choroby u pracujących tam zakonnic.

– Okazało się, że zakażonych jest 19 opiekunów i siedmioro pacjentów. Jedno z dzieci przetransportowano do szpitala, pozostała szóstka znajduje się w izolacji razem z siostrami zakonnymi

– informuje cytowany przez portal tvn24.pl Maciej Awiżeń, starosta kłodzki.  

Placówka została podzielona na dwie części - w jednej przebywają osoby zakażone, w drugiej te, u których nie wykryto koronawirusa. Jak informuje starosta kłodzki, w ośrodku brakuje rąk do pracy:

– Przekazaliśmy środki ochrony osobistej ośrodkowi, ale jest jedna rzecz z którą sami sobie nie poradzimy. Każdy kto mógłby i chciałby pomóc, pielęgniarki i ratownicy medyczni, proszeni są o zgłaszanie się. Opieka dotyczyć będzie jedynie dzieci zdrowych.

Tymczasem jedna z wieloletnich wolontariuszek w piszkowickim ZOL, Henryka Szczepanowska uspakaja, że na chwile obecną sytuacja jest opanowana.

Inf.: tvn24.pl
Fot.: Photo by Caleb Woods on Unsplash