Po raz kolejny rząd zmiania kolejność szczepień w Narodowym Programie. - Każdy popełnia błędy i musiliśmy dokonać korekty - powiedział minister Michał Dworczyk na dzisiejszej konferencji prasowej.
- Dziś mamy już ponad 541 tys. zaszczepionych osób. Liczba dawek dostarczonych do punktów to ponad 757 tys., a w magazynach mamy nieco poniżej pół mln szczepionek tzn., że redukcje dostaw Pfizer wpłynęły na zaburzenie utrzymywanego balansu - powiedział Dworczyk. - Osoby, które otrzymały 1. dawkę mają gwarancję 2. dawki, bo bezpieczeństwo w Narodowym Programie Szczepień jest nadrzędne. Cały czas kontrolujemy proces i jeżeli producenci będą się wywiązywać z harmonogramów dostaw, powinien on być niezaburzony.
Dobrą wiadomością jest duże zainteresowanie szczepieniani w grupie 80+. Już zgłosiło się blisko 700 tys. z liczącej 1,7 mln populacji tej grupy. - Do dziś zarejestrowało się ponad 669 tys. seniorów 80+. Jeżeli dodalibyśmy seniorów 80+ z DPS, którzy już są szczepieni to mamy grupę ponad 700 tys. seniorów. To wszystko po 5 dniach od uruchomienia rejestracji - powiedział rzecznik rządu.
Zmiana kolejności w grupie "1"
Najważniejszą informacją jest zmiana kolejności szczepienia w grupie "1", w której wraz z osobami 60+ zostaną zaszczepieni ci, dla których zakażenie koronawirusem jest szczególnie niebezpieczne. Są to osoby przewlekle chore, w tym onkologiczne, o co zabiegało wiele środowisk.
- Zgodnie z sugestiami dokonaliśmy podział 1. etapu na 3 części. 1a to seniorzy 60+, 1b osoby z chorobami przewlekłymi (nowotwory, przeszczepy, dializy), 1c to przedstawiciele służb mundurowych - poinformował Dworczyk.
Minister zaapelnował, aby nie stać w kolejkach do POZ, gdzie można się przeziębić stojąc na mrozie, albo zarazić koronawirusem, ale przede wszystkim korzystać z infolinii.
