Ponad milion Polaków zmaga się obecnie z chorobami nowotworowymi, a każdego roku z powodu raka umiera około 100 tys. osób. Eksperci ostrzegają, że nawet 30% tych przypadków może wynikać z błędnych nawyków żywieniowych. Jak czytamy na Onet Kobieta, dietetycy wskazują produkty, które znacząco zwiększają ryzyko zachorowania.
Na czele listy produktów najbardziej sprzyjających rozwojowi nowotworów znajduje się alkohol. Regularne spożywanie alkoholu znacznie podnosi ryzyko zachorowania na raka gardła, krtani, jamy ustnej oraz wątroby. Co ważne, nawet niewielkie dawki mogą działać rakotwórczo, dlatego specjaliści zalecają ograniczenie jego konsumpcji do minimum.
Niebezpieczne czerwone mięso
Czerwone mięso i produkty wysoko przetworzone, takie jak kiełbasy, kabanosy czy parówki, to kolejne zagrożenie. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), spożywanie zaledwie 50 gramów przetworzonego mięsa dziennie może zwiększyć ryzyko raka jelita grubego aż o 18%. Problem z czerwonym mięsem jest jednak bardziej złożony. Jego rakotwórczość może wynikać z obecności dużych ilości żelaza hemowego, które może uszkadzać DNA komórek jelit, a także substancji takich jak azotany i azotyny, które spożywane w nadmiarze działają szkodliwie.
Ziemniaki i chipsy: niepozorny wróg
Z pozoru niewinne przekąski, takie jak frytki czy chipsy, również mogą zwiększać ryzyko raka. Powodem jest obecność akrylamidu – substancji rakotwórczej powstającej podczas smażenia w wysokich temperaturach. Eksperci zalecają więc ograniczenie spożywania tych produktów.
Uwaga na konserwy i puszki
Żywność w puszkach może zawierać substancje chemiczne przenikające do jedzenia i tworzące ryzykowne środowisko dla naszego organizmu. Szczególnie szkodliwe mogą być również zepsute produkty, takie jak nadgniłe orzechy czy zjełczałe tłuszcze, które także wykazują właściwości rakotwórcze.
Gorąca herbata – ryzykowny nawyk
Warto również uważać na temperaturę spożywanych napojów. Herbata i inne gorące napoje o temperaturze przekraczającej 60°C mogą przyczyniać się do powstawania płaskonabłonkowego raka przełyku. Dietetycy radzą więc, aby pozwolić napojom nieco ostygnąć, zanim przystąpi się do ich picia.
Jak podkreśla dietetyk Michał Wrzosek, świadomość dotycząca wyboru produktów spożywczych może znacząco wpłynąć na nasze zdrowie. – To, co jemy, ma realny wpływ na nasze szanse uniknięcia poważnych chorób w przyszłości – przypomina ekspert.