Wiceminister edukacji i nauki Wojciech Maksymowicz podał się do dymisji. Zapowiedział, że wraca do swoich pacjentów. Gdzie będzie pracował?
- Widząc sytuację pandemiczną w Polsce postanowiłem wrócić do swoich pacjentów, którzy obecnie potrzebują mnie bardziej niż kiedykolwiek - poinformował na krótkiej konferencji prasowej w Sejmie polityk Porozumienia, wiceminister edukacji i nauki Wojciech Maksymowicz, który jest cenionym neurochirurgiem i propfesorem nauk medycznych.
- Przez ostatni czas starałem się swoim doświadczeniem i wiedzą służyć Polsce w najlepszy możliwy sposób. Wiele rzeczy udało się usprawnić, część projektów jest w trakcie realizacji, między innymi bardzo ważna ustawa o biobankach. Organizowałem pracę naukowców nad polskimi metodami walki z koronawirusem. Koordynowałem funkcjonowanie uczelni, aby studenci i nauczyciele akademiccy byli jak najbardziej bezpieczni podczas pandemii - powiedział wiceminister. - Zawsze jednak podkreślałem, że przede wszystkim jestem lekarzem, a dopiero potem politykiem - dodał.
Szanowni Państwo, Złożyłem dziś rezygnację z pełnionej przeze mnie funkcji wiceministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego....
Opublikowany przez Profesora Wojciecha Maksymowicza Czwartek, 5 listopada 2020
Ojczyźnie potrzebni są teraz lekarze i pielęgniarki
- Ojczyzna jest w potrzebie. Najbardziej potrzebuje teraz lekarzy i pielęgniarek. Dlatego też wracam do operowania chorych z nowotworami mózgu, zajmę się pracą w klinice Budzik, a także opieką lekarską na oddziale dla chorych na COVID-19 - zapowiedział neurochirurg.
Zaapelował także do wszystkich lekarzy, pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych, którzy zrezygnowali z pracy w służbie zdrowia, by do niej wrócili.
Mam nadzieję, że razem uda nam się jak najszybciej pokonać wirusa - podsumował Wojciech Maksymowicz.
Przypomnijmy, że to kolejna dziś dymisja w rządzie. Wcześniej rezygnację z funkcji Sekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia złożyła związana z Małopolską wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko
zobacz też: