poniedziałek, 25 stycznia 2021 15:35

Kraków. Spór o kościół na Wesołej. Kto ma rację?

Autor Marzena Gitler
Kraków. Spór o kościół na Wesołej. Kto ma rację?

Co się stanie z kościołem na Wesołej? Czy kupi go bractwo Piusa X? Czy zostanie zdesakralizowany jak domaga się tego Kolektyw Wesoła? A może to miasto powinno utrzymywać budynek i organizować tam koncerty? Sprawa przekazania terenu Agencji Rozwoju Miasta Krakowa znów wróci pod obrady Rady Miejskiej.

Na usługi zamiast na cele kultu religijnego?

Świątynię p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Kopernika, którą wraz z terenem po Szpitalu Uniwersyteckim przejęło miasto, od kwietnia użytkuje Duszpasterstwo wiernych liturgii łacińskiej Archidiecezji Krakowskiej. To licząca blisko tysiąc osób wspólnota wraz z trzema duszpasterzami.

- Z naszego duszpasterstwa wyszła inicjatywa Obrońmy kościół na Wesołej – mówi Tomasz Kisiel przedstawiciel inicjatywy Obrońmy kościół na Wesołej. - Rozpoczęliśmy działania końcem 2020 roku, gdyż zauważyliśmy, że w nowym projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dokonano zmiany w stosunku do poprzedniej wersji projektu planu. W poprzedniej wersji planu kościół i teren wokół niego był oznaczony UKS - oznaczenie używane do oznaczenia kościołów i klasztorów przeznaczony na cele kultu religijnego. W tej nowszej wersji jest zmiana na oznaczenie U czyli działalność usługową. Co za tym idzie rozszerzony jest katalog możliwych zastosowań tego kościoła. I oczywiście jest druga kwestia, o której się mało mówi, to jest sztuczne podniesienie wartości tej nieruchomości. Jeżeli obecnie sam kościół był wyceniany zdaje się na 7,5 mln a łącznie z klasztorem 22 mln, to taka zmiana może o kilka milionów sztucznie podnieść tego kościoła. Jest to zachowanie bardzo dziwne i nie wiemy, dlaczego ktoś tak robi – mówi Tomasz Kisiel.

Jak obecnie funcjonuje świątynia, o którą toczy sie spór?

W kościele p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP od kwietnia 2020 roku swoją siedzibę ma Duszpasterstwo wiernych liturgii łacińskiej Archidiecezji Krakowskiej. Są tam odprawiane msze w rycie trydenckim - po łacinie. Opiekę duszpasterską nad miłośnikami rytu rzymskiego sprawuje trzech księży, którzy odprawiają msze na potrzeby duszpasterstwa. W niedzielę sprawowane są tam cztery msze.

Równolegle wciąż w tym kościele funkcjonują kapelani szpitalni, bo miasto wprawdzie w 2020 roku nabyło kościół jak i inne nieruchomości od szpitala, ale posiadanie ze szpitala na miasto zostanie przeniesione do końca 2022 roku. Dwaj kapelani szpitalni odprawiają dwie msze w niedzielę i każdego dnia powszechnego.

Spór o desakralizację

Inicjatywa Obrońmy kościół na Wesołej jest też reakcją na plany desakralizacji świątyni. Z takim postulatem wyszli przedstawiciele Kolektywu Wesoła - nieformalnej grupy aktywistów miejskich. Obrońcy kościoła stworzyli stronę internetową i apelują, aby kościół i teren wokół niego funkcjonował jak do tej pory.

Kościół na cele kulturalne i wystawowe

Kolektyw Wesoła to grupa założona przez kilkunastu aktywistów, którzy chcą wraz z mieszkańcami wypracować koncepcję, jak zagospodarować teren po Szpitalu Uniwersyteckim.

- W ramach miejskich konsultacji przedstawiliśmy nasz plan zagospodarowania całego terenu po Szpitalu Uniwersyteckim. Budynek kościoła jest jedną z kilkunastu przejmowanych nieruchomości, zaplanowaliśmy funkcje również dla niej. Nie przypuszczaliśmy że odzew będzie aż taki duży - zarówno w komentarzach na naszych social mediach jak i pod artykułami prasowymi widzimy że pomysł się bardzo spodobał – mówi Maciej Kolarski, jeden z członków Kolektywu Wesoła. - Mieszkańcy chcą, aby w Krakowie pojawiła się niebanalna przestrzeń gdzie każdy będzie mile widziany. Kiedy z przyjaciółmi w Kolektywie Wesoła myśleliśmy o tym budynku, braliśmy pod uwagę że przy ul Kopernika znajdują się aż cztery kościoły, stąd nasz pomysł na wykorzystanie jednego z nich na cele kulturalne i wystawowe. Zresztą wykorzystanie kościoła pod koncerty nie jest niczym nowym w Krakowie. Kto mógłby zarządzać tym kościołem to sprawa otwarta, w naszej koncepcji mamy powołanie nowej instytucji - Wielopokoleniowego Domu Społecznego, który mógłby wykorzystywać budynek kościoła jako wielofunkcyjne centrum kulturalnospołeczne. Przestrzeń codziennie tętniącą życiem gdzie poza koncertami mogłyby się odbywać również spotkania i wydarzenia towarzyszące różnych krakowskich festiwali. Ponieważ jak do tej pory nasza koncepcja jest najbardziej kompleksowym dokumentem wyznaczającym kierunki dla Wesołej, naturalne jest że próbujemy nią zainteresować urzędników, w tej chwili staramy się o spotkanie z Panem Prezydentem Jerzym Muzykiem. Wiemy że zagospodarowanie Wesołej to projekt na najbliższe 10 lat, a my jako mieszkańcy chcemy mieć wpływ co się dzieje w Krakowie – dodaje Kotlarski.

„To nie jest pusty kościół”

- Nie umknął nam postulat, zgłaszany przez Kolektyw. Budzi to nasze oburzenie, bo widzimy w tym takie ślepe, intencjonalne parcie do tej desakralizacji – mówi o pomyśle desakraliacji kościoła Tomasz Kisiel z inicjatywy Obrońmy kościół w Wesołej. - Zadziwia, że ludzie skupieni wokół tego Kolektywu zdają się być ślepi na racjonalne, obiektywne argumenty. Przecież to nie jest pusty kościół, ale jest grupa wiernych, która ten kościół użytkuje. Co ciekawe, myśmy na naszej stronie z początkiem stycznia udostępnili projekt uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. A teraz Kolektyw również takie coś u siebie zrobił. To jest bardzo ciekawe, bo uwaga powstaje, gdy obywatel z czymś się nie zgadza w projekcie planu i postuluje coś innego. My to robimy. Kolektyw owszem, też ma swoje uwagi, ale jako pierwszy punkt zawarł nie tyle uwagę, co poparcie dla tej zmiany w planie. „Niech zostanie to zdesakralizowane”. Trochę smuci, że jest grupa osób, która tak na złość jakby chce zrobić innym mieszkańcom tego miasta. Ala cóż zrobić…takie są realia.

Kościół, którego nie chciała kuria

Przypomnijmy, miasto zwróciło się do krakowskiej kurii z propozycją odkupienia świątyni, która Kraków przejmie od szpitala do końca 2022 roku, a może nawet wcześniej. Kuria chciała kupić kościół z 98% bonifikatą. - Krakowska Kuria nie wyraziła zainteresowania kupnem, więc prezydent zadecydował, że nie będzie sprzedaży obiektu i pozostanie on w zasobach Gminy Miejskiej Kraków – poinformowała Grażyna Rokita z Biura Prasowego UMK. Zapewniła też, że wobec kościoła nie ma planów desakralizacji i pozostanie on miejscem kultu. Miasto będzie chciało tam organizować koncerty miejskich orkiestr. Zgodnie z wyceną sporządzoną przez uprawnionego rzeczoznawcę majątkowego wartość budynku kościoła została określona na kwotę 7.706.000,00 zł, a całość wraz z klasztorem to 24 mln. złotych.

O ponowne podjęcie rozmów z miastem apelowali przedstawiciele Duszpasterstwa wiernych liturgii łacińskiej Archidiecezji Krakowskiej, funkcjonującego przy kościele. - 12 stycznia byliśmy w kurii i rozmawialiśmy z księdzem kanclerzem – mówi Tomasz Kisiel. - Złożyliśmy nasz list do arcybiskupa Jędraszewskiego wraz z podpisami zbieranymi w naszym duszpasterstwie. Ksiądz kanclerz jednoznacznie zapewnił, że kuria prowadzi rozmowy z miastem, które zostały jednak zawieszone z powodu pandemii. Prosiliśmy o to, aby kuria w miarę możliwości szybko wznowiła rozmowy z miastem w celu przejęcia na własność tego kościoła. Czy to droga wymiany za jakąś nieruchomość czy drogą kupna.

"Powinniśmy zamienić się złotówka do złotówki"

Ciekawe rozwiązanie sytuacji związanej z kościołem pozostającym w zasobach miasta ma Przewodniczący Rady Miejskiej Dominik Jaśkowiec. - Moja propozycja jest taka, aby kuria i miasto zamieniły się nieruchomościami - mówi Jaśkowiec. Przewodniczący Rady Miasta ma pomysł jak przekonać kurię, by bez straty dla budżetu miasta przejęła kościół. - Nie można nieruchomości, za którą miasto zapłaciło 24 miliony złotych, oddawać komukolwiek za bezcen. Powinniśmy zamienić się złotówka do złotówki.

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa przypomina, że miasto ma wiele instytucji, takich jak przedszkola, które prowadzi w budynkach należących do kurii i musi płacić za ich wynajem. Zamian byłaby najlepszym i najprostszym rozwiązaniem, aby zachęcić kurię do przejęcia kościoła bez straty dla budżetu miasta.

Cała rozmowę z Przewodniczącym Rady Miejskiej Dominikiem Jaśkowcem:

Kraków. Dominik Jaśkowiec o przekazaniu kościoła Kurii: “Powinniśmy zamienić się złotówka do złotówki”
- Moja propozycja jest taka, aby kuria i miasto zamieniły się nieruchomościami - mówi Dominik Jaśkowiec. Przewodniczący Rady Miasta ma pomysł jak przekonać kurię, by bez straty dla budżetu miasta przejęła kościół. Zobacz naszą rozmowę.

Chcą kupić kościół, ale nie ma odpowiedzi od miasta

Okazuje się, że oprócz kurii jest jeszcze inna instytucja zainteresowana tym kościołem. Bractwo Kapłańskie św. Piusa X w Polsce zaproponowało zakup lub dzierżawę kościoła już w 2019 roku. 18 stycznia 2019 r. wysłało w tej sprawie pismo do dyrekcji szpitala Uniwersyteckiego, gdy jeszcze kościół należał jeszcze do szpitala, a w 18 stycznia 2021 r. w piśmie skierowanym do prezydenta Krakowa, podtrzymało swoją ofertę. Bractwo zaapelowało też do wszystkich wiernych o modlitwę i składanie ofiar ze swoich cierpień w tej intencji pozyskania kościoła. Założyło też zbiórkę funduszy na kupno kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia N.M.P. w Krakowie. - W przypadku niemożności nabycia tej świątyni, zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zakup działki i budowę nowego kościoła - deklaruje Bractwo.

Piszemy o tym tu:

Kraków. Jest chętny, żeby kupić kościół na Wesołej. To nie jest kuria!
Bractwo Kapłańskie św. Piusa X w Polsce jest zainteresowane dzierżawą lub kupnem kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia N.M.P. przy ul. Kopernika w Krakowie, który kupiło miasto od Szpitala Uniwersyteckiego. Co na to prezydent?

Rozwiązanie będzie… w przyszłości

Warto dodać, że 20 stycznia ukazały się komunikaty Miasta Krakowa i Kurii Archidiecezji Krakowskiej na temat świątyni w Wesołej. Poinformowano w nich, że Kościół Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Kopernika pozostanie miejscem sprawowania kultu, będzie służył także Capelli Cracoviensis, jako miejsce organizowania koncertów muzyki klasycznej. W przyszłości możliwa będzie zamiana nieruchomości pomiędzy Gminą Miejską Kraków a stroną kościelną. Czy odkładanie sprawy w czasie pozwoli wypracować lepsze rozwiązania, a może chodzi o to, żeby spor wokół kościoła po prostu przycichł.

Przypominamy, że do dziś do do północy trwają konsultacje na temat przeznaczenia Wesołej. Informacje o ich przebiegu można znaleźć na stronie www.konsultacjewesola.pl. Zgłaszanie uwag do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru „Wesoła – rejon ulicy Kopernika” odbywa się w nieprzekraczalnym terminie do 25 stycznia 2021.

Na najbliższej sesji stanie też ponownie kwestia przekazania terenu Wesołej w aport Agencji Rozwoju Miasta Krakowa - miejskiej spółce, której celem jest m.in zagospodarowanie terenu przejetego po szpitalu. Do tej pory radni juz dwukrotnie nie zgodzili się na takie rozwiązanie. Jak będzie tym, razem, zobaczymy już w środę.

zobacz też:

Kraków. Radny Michał Drewnicki: Chcemy by właścicielem Wesołej pozostało miasto
Radny Michał Drewnicki, wyjaśnia, dlaczego głosował za odesłaniem projektu o przekazaniu terenów Wesołej miejskiej spółce do projektodawcy. Rrozmawiamy też o kondycji finansowej miasta i projekcie nowego budżetu.
Co dalej z Wesołą? Czy Agencja Rozwoju Miasta Krakowa ma już swój pomysł na ten teren?
Zarządca terenu, Agencja Rozwoju Miasta Krakowa, nie bierze udziału w toczących się konsultacjach społecznych dotyczących zagospodarowania Wesołej. Dlaczego? - pytają działacze Kolektywu.Wesoła
Kraków. Aktywiści miejscy podsumowują konsultacje w sprawie Wesołej
16 grudnia zakończył się pierwszy etap konsultacji dotyczącej zagospodarowania Wesołej. Jaki pomysł na ten teren mają miejscy aktywiści z Kolektywu Wesoła?

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka