W nocy (7 lutego) okradziono stację ratunkową na górze Chełm w Myślenicach. Zginęły trzy radiostacje. Ratownicy na swoim profilu na Facebooku zaapelowali o pomoc w ich odzyskaniu.
Ze stacji ratunkowej Grupy Podhalańskiej GOPR przy kompleksie narciarskim Sport Arena Myślenice na górze Chełm, skradziono dwie sztuki radiostacji ratowniczych wraz z wyposażeniem (baterie, stacje ładowania) oraz jedną radiostację z obsługi wyciągu.
– Radiostacje to model Motorola DP 3401 - dokładnie takie jak na zdjęciu. Ich numery wywoławcze to 69 i 63
– czytamy na profilu ratowników.
Koszt jednego skradzionego zestawu to około 2500zł. Z uwagi na ustawienia radiostacji dla złodziei są one w zasadzie bezwartościowe. Sprzęt jest wykorzystywany przez ratowników pełniących dyżur na stacji narciarskiej. Dzięki niemu przekazywane są informacje m.in. o potrzebnym sprzęcie medycznym czy konieczności wezwania śmigłowca do poszkodowanego.
Grupa Podhalańska GOPR prosi pomoc i udostępnianie postu. Być może dzięki temu uda się odzyskać skradziony sprzęt.
Uwaga PILNE ‼️‼️ Dziś w nocy okradziono naszą Stację Ratunkową przy górnej stacji Kompleksu Narciarskiego Sport Arena...
Opublikowany przez Grupa Podhalańska GOPR Poniedziałek, 7 lutego 2022
W krótkich spodenkach na Śnieżkę
Nie jest to pierwsza kradzież wyposażenia ratowników GOPR. W grudniu zeszłego roku, ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR pomogli turyście, który w samych szortach postanowił zdobyć szczyt Śnieżki. Mężczyzna był wychłodzony. Jeden z ratowników, pożyczył mężczyźnie kurtkę, którą miał zwrócić, jak tylko dotrze do auta. Tak się jednak nie stało. Kurtkę wraz z przeprosinami odesłał dopiero po dwóch tygodniach, gdy sprawa obiegła media.
Inf/Fot: Grupa Podhalańska GOPR
