O krok od tragedii w Olkuszu. W sobotę (02.07) w godzinach wieczornych doszło do zderzania osobówki z motorem. Siła uderzenia była tak duża, że wyrzuciła jednoślad do lasu. Po badaniu alkomatem wyszło, że kierowcy osobówki nie powinno być za kółkiem.
W sobotę około godz. 21, na ul. Mazaniec w Olkuszu, doszło do zderzenia fiata punto z motocyklem. Kierowca osobówki jadąc ulicą w kierunku Bukowna, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka motocykl.
Jadący motocyklem spadli na jezdnię, a pojazd siłą uderzenia został odrzucony do lasu. Funkcjonariusze PSP udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy. Policjanci poddali kierującego puntem badaniu na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że 61-letni mieszkaniec Olkusza miał ponad 2 promile alkoholu...
Na miejscu przeprowadzono oględziny i zabezpieczono ślady. Poszkodowany 26 - letni motocyklista wraz z 24 – letnią pasażerką zostali przewiezieni z podejrzeniem licznych złamań kończyn do szpitala w Olkuszu.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzić będzie teraz Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu.
inf./fot. Małopolska Policja