W ciągu niespełna 48 godzin kryminalni z tarnowskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawców brutalnego znęcania i pobicia mieszkańca Tarnowa. Zostali oni tymczasowo aresztowani. Pobity mężczyzna zmarł w wyniku poniesionych obrażeń, nie doczekawszy się pomocy.
Informacja o odnalezieniu ciała 45-letniego mieszkańca Tarnowa dotarła do służb w poniedziałek (29 marca). Mężczyzna miał rozległe rany całego ciała, w tym także głowy. W mieszkaniu zjawili się policjanci grupy operacyjno-dochodzeniowej Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie wraz z technikiem kryminalistyki, a także prokurator rejonowy z Tarnowa.
- Po niespełna 24 godzinach od uzyskania informacji o makabrycznym znalezisku w policyjnych pomieszczenia dla zatrzymanych był już pierwszy podejrzany. Chwilę później trafił tam również drugi z nich. Intensywna praca policjantów służb „kryminalnych” pozwoliła na zebranie i zabezpieczenie materiału dowodowego, który niezaprzeczalnie potwierdzał winę zatrzymanych - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
31-letni mieszkaniec Tarnowa oraz jego rówieśniczka usłyszeli zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad mężczyzną. - Polegało to między innymi na wyszydzaniu, wyśmiewaniu, poniżaniu, obrażaniu, a także szarpaniu, popychaniu i uderzaniu rękami po całym ciele. Mężczyzna miał liczne złamania oraz krwotoki wewnętrzne - dodaje rzecznik.
Jak wynika z ustaleń śledczych, do brutalnego pobicia doszło kilka dni wcześniej - w piątek (26 marca), podczas alkoholowej imprezy. Sprawcom grozi nawet do 8 lat więzienia.