Ukrywali się przez 3 miesiące. Są już w rękach policji. A wszystko zaczeło się przez "czteropak" piwa...

Blisko przez 3 miesiące policjanci poszukiwali sprawców kradzieży rozbójniczej. Dwaj mężczyźni w wieku 19 i 22 lat zostali zatrzymani przez policjantów z IV Komisariatu Policji w Krakowie kilka dni temu. Sprawcy zostali objęci dozorem policyjnym i usłyszeli już zarzuty kradzieży rozbójniczej, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Z końcem maja policjanci podjęli interwencję w jednym ze sklepów na terenie Bronowic. Jak ustalili policjanci, pracownik ochrony zauważył trzech mężczyzn, którzy podejrzanie kręcili się po sklepie. W pewnym momencie ochroniarz zauważył jak jeden z nich, chcąc wyjść na zewnątrz z czteropakiem piwa, przekroczył linie kas.

Pracownik zareagował na zachowanie złodzieja i uniemożliwił mu opuszczenie sklepu. Wtedy na ratunek mężczyźnie ruszył jego kolega. Doszło do szamotaniny pomiędzy dwójką niedoszłych złodziei a pracownikiem sklepu, podczas której jeden z agresorów wyciągnął gaz pieprzowy i rozpylił go w kierunku ochroniarza. Wykorzystując chwilę obezwładnienia interweniującego pracownika, sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Gdy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że ochroniarz jest ranny i potrzebuje pomocy medycznej. Od tej chwili rozpoczęły się poszukiwania sprawców kradzieży rozbójniczej. Policjanci ustalili wizerunek złodziei, którzy ukrywali się przez blisko 3 miesiące, by uniknąć odpowiedzialności karnej. Kilka dni temu funkcjonariusze z IV Komisariatu Policji w Krakowie zakończyli działania poszukiwawcze i zatrzymali sprawców – 19-latka i 22-latka. Jak się okazało, to nie był ich pierwszy konflikt z prawem. Już wcześniej byli karani za kradzieże i rozboje. Ponadto powiązani są ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. Zatrzymali usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej, za co grozi im do 10 lat więzienia i zostali objęci dozorem policyjnym.

Info/foto: policja