Szpitale w Tunezji osiągają limity wydolności w związku z epidemią koronawirusa.
Sytuacja w Tunezji wygląda coraz gorzej. Jak informuje interia.pl, obecnie w stolicy kraju Tunisie wszystkie łóżka przeznaczone do reanimacji ciężko chorych są już zajęte. Oddziały tego typu w pozostałej części kraju są zapełnione w 92 proc.
Lekarze stają przed koniecznością wyboru, kogo ratować pierwszego, bo w szpitalach zaczyna brakować tlenu.
– Brakuje aparatów tlenowych i dotarliśmy do momentu, w którym trzeba wybierać, kogo ratować pierwszego
– komentuje pielęgniarz Imen Fteiti ze szpitala w Kairuan.
W Tunezji przeciw koronawirusowi zaszczepiło się jedynie 4% mieszkańców.

Inf.: interia.pl











![[FOTO] To miejsce jak ilustracja z książki. Odwiedziłam Christiansø – duńską wyspę jak z baśni](https://cdn.glos24.pl/2025/11/Obraz-285-1_w300.webp)
![[ZDJĘCIA] Ten cmentarz musisz odwiedzić choć raz w życiu. Był celowo niszczony](https://cdn.glos24.pl/2024/10/foto-289-1_w300.webp)


![[WIDEO] Potężne trzęsienie ziemi u wybrzeży Kamczatki. Tsunami w Rosji, Japonii i USA](https://cdn.glos24.pl/2025/07/sunset-7092563_1280--1-_w300.webp)



