Wraca sprawa gwałtu na praktykantce. Były dyrektor stadniny w Regietowie skazany

W Sądzie Rejonowym w Gorlicach zapadł wyrok skazujący Stanisława C., byłego dyrektora stadniny w Regietowie, a także byłego brzeskiego radnego, na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, za czyn przeciwko wolności seksualnej i obyczajowości – informuje Gazeta Krakowska. Wyrok jest nieprawomocny.

W marcu 2020 roku do gorlickiego sądu rejonowego trafił akt oskarżenia wobec byłego dyrektora Stadniny Koni Huculskich w Regietowie Stanisława C. Prokuratora zarzucała mu gwałt na 19-letniej praktykantce. Śledztwo trwało 9 miesięcy.

Do zdarzenia doszło 14 czerwca 2019 roku. Na szpitalny Oddział Ratunkowy szpitala w Gorlicach trafiła 19-letnia kobieta, która odbywała praktyki zawodowe w stadninie konia huculskiego w Regietowie. Była w bardzo złym stanie psychicznym. Wezwanych na miejsce funkcjonariuszy poinformowała o tym, że została zgwałcona przez dyrektora ośrodka. Kilkanaście godzin później właściciel stadniny - Kombinat Rolny Kietrz poinformował, że Stanisław C. przeszedł na emeryturę.

17 czerwca do Prokuratury Rejonowej w Gorlicach skierowano zawiadomienie o wszczęciu śledztwa w sprawie. Szef gorlickiej prokuratury, Tadeusz Cebo z obawy o możliwość pojawienia się zarzutów “o brak obiektywizmu” natychmiast złożył wniosek do prokuratora regionalnego o wyłączenie z prowadzenia śledztwa. Niedługo później podobne wnioski złożyły Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu oraz wszystkie prokuratury w okręgu sądeckim. Prokuratura Regionalna w Krakowie zadecydowała, że sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa w Kielcach.

Stanisław C. jest osobą znaną nie tylko w rejonie gorlickim, ale też Brzesku, z którego pochodzi. Był Radnym Miejskim w Brzesku i dyrektorem browaru Okocim i browaru w Grybowie. Dyrektorem stadniny został w 2008 roku. W 2012 roku w dowód uznania otrzymał order III stopnia Świętej Równej Apostołom Marii Magdaleny, najwyższe odznaczenie Kościoła Wschodniego. Na organizowanych przez niego w stadninie w Regietowie wydarzeniach bywali lokalni samorządowcy, dyrektorzy instytucji, politycy i znani artyści.

Prokuratura oskarżyła Stanisława C. o gwałt. Jak jednak informuje Gazeta Krakowska - sąd zmienił klasyfikację czynu. Szczegóły nie są jednak znane, w związku z wyłączeniem jawności sprawy. Dziennikarze Gazety Krakowskiej zauważają jednak, że wymiar zasądzonej przez gorlicki sąd kary może wskazywać na zastosowanie innej kwalifikacji czynu - może chodzić o paragraf 2 artykułu 197 Kodeksu Karnego, czyli doprowadzenia osoby do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności. Za to grozi od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.

inf. Gazeta Krakowska, fot. ilustracyjne