Kwarantanna w Polsce będzie krótsza? "Decyzja w najbliższych dniach"

W związku z falą Omikronu gwałtownie rośnie liczba osób na kwarantannie. Dziś w Polsce przebywa na niej ponad 619 tysięcy. Niektóre kraje już zdecydowały się na skrócenie jej trwania. Dlaczego i czy tak będzie w Polsce wyjaśnił  wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Coraz więcej osób na kwarantannie

Wiceminister Waldemar Kraska w rozmowie z Polskim Radiem mówił o skróceniu kwarantanny do 5-6 dni. Wynika to m.in z gwałtownego wzrostu liczby osób, które są nią objęte. 16 stycznia przebywało na niej 263 tys. osób, 18 stycznia już blisko 378 tys. osób, dzień później 493 tys., a dziś to 619 tys. mieszkańców.  

📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/HU6VwV0Jeq

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 20, 2022

Coraz krótsza kwarantanna? Dlaczego?

Na początku pandemii, od marca 2020 roku, aby być zwolnionym z kwarantanny trzeba było mieć dwa 2 negatywne testy na koronawirusa. Później ozdrowieńcem zostawało się automatycznie po dwóch tygodniach od uzyskania pozytywnego testu. Okres ten skrócono następnie do 10 dni i tak jest teraz.  Argumentem były rekomendacje medyczne, z których wynikało, że ryzyko zakażania jest już bardzo niewielkie.

Zwolnienia dla medyków

W czasie, gdy przez kolejne kraje przetacza się fala Omikronu i padają rekordy zakażeń, niektóre rządy już zdecydowały się nie tylko na na skrócenie kwarantanny, ale nawet na możliwość powrotu do pracy medyków z pozytywnym wynikiem testu.

Takie rozwiązania wprowadzono już w niektórych rejonach Stanów Zjednoczonych. Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego, aby nie dopuścić do niewydolności systemu, medykom, którzy nie przechodzą ciężko choroby, nadal przychodzić do pracy. Zakażeni pracownicy muszą maski oddechowe N95 oraz mają leczyć tylko pacjentów z dodatnim wynikiem testu. Zarządzenie to bma być utrzymane do 1 lutego br. Podobną decyzję, spowodowaną również brakami kadrowymi, podjęły szpitale w Rhode Island i Arizonie.

Podobne jest w Quebecu, czyli jednej z prowincji Kanady. Podobne praktyki zaczynają obowiązywać w Europie. Na początku stycznia władze Francji zdecydowały aby zakażeni medycy, którzy nie mają objawów choroby, mogli przychodzić do pracy. Zwolnieni z kwarantanny są także inni pracownicy szpitali, domów opieki, przychodni, ale tylko wtedy, jeśli są w pełni zaszczepieni oraz nie mają kaszlu ani kataru.

Podobne rozwiązania wprowadzono już w Polsce w II fali pandemii, gdy brakowało medyków. Pracownicy służby zdrowia, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną, byli zwolnieni z kwarantanny, ale musieli jednak codziennie przed pracą wykonywać test antygenowy.

Kiedy decyzja w Polsce?

Obecnie coraz więcej państw Europy Zachodniej decyduje o skróceniu kwarantanny również dla zwykłych obywateli. Mówił o tym na antenie Polskiego radia Waldemar Kraska.  – Kraje zachodnie robią to nie tylko ze względu na inny wariant koronawirusa, ale także dlatego, że tak wiele osób jest zakażonych, że gospodarki czy funkcjonowanie państw było zagrożone. Więc połączono dwa aspekty – aspekt medyczny i aspekt ekonomiczny – mówił wiceminister zdrowia. W Polsce decyzja o skróceniu kwarantanny ma być podjęta w najbliższych dniach - zapewnił Kraska.