Mężczyźnie groziła śmierć. Sukces zespołu intensywnej terapii w walce z sepsą

Szybka diagnoza, odpowiednio przeprowadzone leczenie, a także zakup specjalistycznego filtra do dializy uratowały życie 39-latkowi, który z objawami ciężkiego wstrząsu septycznego trafił do Szpitala Powiatowego w Bochni.

39-latek trafił do szpitala z objawami niewydolności wielonarządowej. Powodem były niegroźnie wyglądające rany nogi, do których jak się okazało, dostała się nieznana na początku bakteria, wywołując groźną sepsę. Mężczyzna przeszedł operację, w ciężkim stanie trafił na intensywną terapię. – Konieczne było zastosowanie wysokospecjalistycznych procedur: wprowadzenie w tzw. śpiączkę farmakologiczną, podłączenie do respiratora, podawanie leków zapewniających prawidłowe ciśnienie krwi. Musieliśmy zastosować antybiotyki o szerokim spektrum działania oraz terapię nerkozastępczą przy użyciu specjalnych filtrów, żeby usunąć szkodliwe dla organizmu toksyny bakteryjne i produkty stanu zapalnego – wyjaśnia lek. Katarzyna Ura anestezjolog ze Szpitala Powiatowego w Bochni.

Jeden z filtrów został specjalnie zakupiony przez szpital jako dodatkowy element leczenia ponadstandardowego (zakup tego filtra nie jest refundowany przez NFZ).
Już po 12 godzinach od tego zastosowania lekarze widzieli poprawę stanu pacjenta. W kolejnych dniach mogli zakończyć dializę. Stan pacjenta poprawił się na tyle, że po tygodniu mógł opuścić intensywną terapię. Mężczyznę czeka jeszcze specjalistyczne leczenie w Uniwersyteckiej Klinice Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Leczenia Oparzeń w Łęcznej, gdzie lekarze muszą zrekonstruować uszkodzoną nogę. Dzięki opiece, jaką otrzymał w bocheńskim szpitalu, żyje.

Specjalistyczny sprzęt połączony z szybką i odpowiednią reakcją doświadczonego personelu medycznego pokazują, że ze sepsą można wygrać. Warto dodać, że w celu skrócenia diagnostyki sepsy w połowie roku Szpital Powiatowy w Bochni otrzymał od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy specjalny analizator pozwalający na szybką identyfikację (nawet do pół godziny) patogenów sepsy metodą spektometrii masowej. Tymczasem czas, tzw. „złota godzina” jest jednym z kluczowych elementów diagnostyki tego ogólnoustrojowego zakażenia.

Inf. Szpital Bochnia
Fot. Ilustracyjne/Unsplash