Strażacy wciąż walczą ze skutkami nawałnic. Interweniowali w ponad 130 miejscach [ZDJĘCIA]

Burze połączone z gwałtownymi opadami deszczu nadeszły wczoraj nad Sądecczyznę, powiat tarnowski i brzeski. W Czchowie zalane zostało ujęcie wody – w efekcie bez bieżącej wody pozostało 12 tys. mieszkańców gmin Gnojnik i Czchów. W powiecie tarnowskim mocno ucierpiała gmina Zakliczyn – doszło tam do licznych podtopień posesji, zalane zostały budynki i drogi. W powiecie nowosądeckim burza uderzyła w poszkodowaną przed kilkoma tygodniami gminę Korzenna. Woda zalała też sam Nowy Sącz. Strażacy interweniowali w ponad 130 miejscach.

Gmina Łososina Dolna, gmina Korzenna, Nowy Sącz – wzdłuż potoków Łęg i Łubinka, okolicach ulicy Lwowskiej, Miodowej, Piątkowskiej i Chruślickiej – to miejsca na mapie powiatu nowosądeckiego szczególnie dotknięte przez niedzielne ulewy.

- Do stanowiska kierowania wpłynęły informacje o ponad 130 miejscach, w których wystąpiły szkody. Działania strażaków polegały między innymi na dostarczaniu mieszkańcom worków z piaskiem, udrażnianiu przepustów, pompowaniu wody. Oprócz strażaków w działaniach brały udział koparki oraz inny sprzęt, zadysponowane przez służby zarządzania kryzysowego – relacjonują strażacy z PSP w Nowym Sączu.

Strażacy prowadzili działania do późnych godzin nocnych. W poniedziałek znów będą je kontynuować.

Tymczasem gminy szacują straty. Mocno ucierpiała gmina Korzenna, gdzie jeszcze przed 3 tygodniami mieszkańcy musieli zmierzyć się z ogromem zniszczeń po trąbie powietrznej, która nawiedziła ten region. Więcej na temat zniszczeń po wczorajszych ulewach na tym terenie w artykule TUTAJ.

Po raz kolejny zagrożeniem dla mieszkańców Nowego Sącza stał się spokojny na co dzień potok Łubinka. Jak relacjonował prezydent Ludomir Handzel, opady spowodowały wystąpienie z koryt potoków wody i zalanie pobliskich domów mieszkalnych. Obraz zalanego miasta zatrważa. Materiał na ten temat TUTAJ.

Błyskawiczne powodzie sprawiły, że niektóre drogi zamieniły się w rwące potoki i zostały zablokowane. Dodatkowo silny wiatr łamał drzewa, które potem zrywały linie energetyczne. Jak wynika z danych z godziny 6, bez prądu w województwie małopolskim pozostaje 99 odbiorców.

Niestety, jak przekazuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na południu i w centrum kraju dziś znów pojawią się burze.