“Próby pozostawienia obywateli na kwarantannie (...) należy uznać za przypadki nielegalnego zatrzymania” - orzekł sąd apelacyjny w Lizbonie. Dlaczego?
Ministerstwo Zdrowia Portugalii i podległe mu jednostki nie będą mogły decydować o nałożeniu na obywateli przymusowej izolacji społecznej i umieszczania osób już zakażonych lub podejrzanych o możliwe zakażenie w kwarantannie. Zakazał tego sąd apelacyjny w Lizbonie.
Kwarantanna była nielegalna!
Lizbońskie Radio Observador poinformowało dziś, że, zgodnie z poniedziałkową decyzją sądu, osoby, które są bezprawnie zmuszane w Portugalii do odbycia kwarantanny, będą mogły domagać się odszkodowania za nielegalne zmuszanie ich do pozostania w izolacji.
Portugalski sąd apelacyjny orzekł, że nakazywanie tzw. izolacji profilaktycznej jest możliwe tylko w czasie obowiązywania stanu wojennego lub wyjątkowego wyjątkowego, a zatwierdzić je może jedynie parlament lub władza sądownicza.
“Próby pozostawienia obywateli na kwarantannie bez zachowania tych wymogów należy uznać za przypadki nielegalnego zatrzymania” - orzekł sąd apelacyjny w Lizbonie.
Werdykt sądu odnosi się do decyzji w sprawie odwołania od orzeczenia sądu na Azorach, portugalskich wyspach na Atlantyku, który prowadził sprawę 4-osobowej grupy niemieckich turystów. Tamtejszy sąd orzekł, iż zgodnie z prawem w sierpniu br. zostali oni legalnie zmuszeni przez władze sanitarne do przymusowej kwarantanny. Jeden z turystów był wówczas zakażony COVID-19.
Lizboński sąd apelacyjny wskazał, że niemieccy turyści nie powinni zostać wtedy zmuszeni do 14-dniowej kwarantanny, gdyż w Portugalii nie obowiązywał stan wyjątkowy. Generalna Dyrekcja Zdrowia (DGS) nie miała wówczas takich uprawnień.
inf. mp.pl, fot. ilustracyjne/pixabay