Burza po masowych zwolnieniach w krakowskim oddziale firmy Aptiv. W niecałą godzinę blisko 200 osób straciło prace podczas spotkania online. W sprawę zaangażowali się politycy partii Razem, w tym posłanka z Krakowa, Daria Gosek-Popiołek.
Aptiv to jedna z największych korporacji w branży zajmującej się produkcją części dla przemysłu samochodowego. Zatrudnia około 163 tys. pracowników. Poprzedni rok firma zamknęła z przychodami na poziomie 20,1 mld USD, co oznacza wzrost o 15 proc. Z kolei dochód netto wyniósł 2,9 mld USD.
Tym bardziej może szokować fakt, krakowski oddział zdecydował się na masowe zwolnienia za pośrednictwem.... spotkania online.
Jak dowiedziała się redakcja Głos24 od jednej z osób zatrudnionych w firmie, wieloletni pracownicy dostali zaproszenie na spotkanie online, które zostało zaplanowane na godzinę 12:00. Po połączeniu się na Teamsa, mieli usłyszeć, że mają czas do godziny 13:00 na spakowanie swoich rzeczy oraz opuszczenie biura. Po całej sytuacji, o godzinie 14:00 połączono się z resztą pracowników, aby zapewnić ich o tym, że są w firmie "jak rodzina" i aby w dalszym ciągu w spokoju wykonywali swoje obowiązki.
Sposób masowego zwolnienia pracowników wywołał burzę w sieci. W sprawę zaangażowała się krakowska posłanka partii Razem, Daria Gosek-Popiołek. – Zgodnie z przepisami w przypadku zwolnień grupowych pracodawca ma obowiązek poinformować o tym związki zawodowe działające w firmie, a w razie ich braku - poinformować i skonsultować proces zwolnień z przedstawicielami pracowników. Zaskoczenie pracowników oznaczać może, że pracodawca nie dopełnił tego obowiązku. Docierają również do mnie informacje o tym, że co najmniej jedna osoba będąca przedstawicielem pracowników została zwolniona już jakiś czas temu, w dodatku podpisując tzw. umowę o poufności (NDA, Non disclosure agreement). - mówi Gosek-Popiołek.
To jednak nie koniec. Posłowie Razem: Daria Gosek-Popiołek, Adrian Zandberg i Maciej Konieczny zwrócili się do Okręgowego Inspektora Pracy w Krakowie o kontrolę działań pracodawcy pod kątem przestrzegania przez pracodawcę przepisów dot. zwolnień grupowych, jak i tego, czy w firmie Aptiv Services Poland S.A nie zawierano umów cywilnoprawnych w warunkach, w których zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy powinny być zawarte umowy o pracę.
fot. Ilustracyjne/X
