piątek, 16 kwietnia 2021 12:23, aktualizacja 4 lata temu

"Rewitalizacja" Parku Bednarskiego - nowe kontrowersje w sprawie, kilometr ogrodzenia wewnątrz parku.

Autor Artykuł zewnętrzny
"Rewitalizacja" Parku Bednarskiego - nowe kontrowersje w sprawie, kilometr ogrodzenia wewnątrz parku.

Dotarliśmy do kolejnych kontrowersji związanych z tzw. "rewitalizacją" parku Bednarskiego. Zaplanowano niemal kilometr różnego rodzaju ogrodzeń i barierek.  

O komentarz poprosiliśmy architekta i urbanistę, p. Filipa Piwowarczyka:

“Staram  się odnieść do sprawy możliwie obiektywnie i nie komentować estetyki,  nie sugerować innych rozwiązań projektowych, ale skupić się na wskazaniu  elementów z których można zrezygnować polepszając funkcjonalność i  efekt przedsięwzięcia  tym samym zmniejszając jego koszt.”

Gdzie powstaną barierki:

  • metalowa  barierka zostanie zamontowana od początku boiska, od strony ul.  Parkowej, pod skałami, i będzie ciągnęła się za  pomnikiem Bednarskiego  aż do Glorietty na długości ok 500m. Uniemożliwi to podejście do skał  (na grafice zdjęcie A i B). Architekt tak komentuje te elementy:

FP: “Kompletnie niezrozumiałą jest dla mnie decyzja o oddzieleniu przestrzeni parku od otaczających go skarp poprzez zbudowanie ogrodzenia u dołu, a nie na szczycie! To  właśnie te skarpy i ich surowy naturalny wygląd stanowią o niezwykłości  tego parku. Postawienie przed nimi barierek sprawi, że zostaną one  odcięte od reszty przestrzeni fizycznie i wizualnie. Będzie to  ingerencja z wielką szkodą dla parku, a koszt setek metrów barierek  osadzonych w skalnym podłożu jest z pewnością znaczący. Rezygnacja z  tego elementu projektu byłaby bardzo wskazana ze względów zarówno  estetycznych, jak ekonomicznych.”

  • metalowy  płot, usytuowany obecnie na górze skał, zbiegający w dół od stadionu  Korony, zostanie przedłużony aż do asfaltowej alei na dole u wylotu  schodów prowadzących do ul. Zamoyskiego i uniemożliwi dotychczasowe  swobodne poruszanie się po tej części parku,
  • na  skale u wylotu schodów od strony ul. Zamoyskiego, zostanie zbudowany  punkt widokowy, do którego będą prowadziły schody. Obecnie mieszkańcy  korzystają z naturalnej “leśnej” ścieżki, aby dotrzeć do tego miejsca.  Niestety, ze względu na ukształtowanie terenu, nowo położone schody i  punkt widokowy będą niedostępne dla osób z niepełnosprawnościami,  seniorów, osób na wózkach i z wózkami dziecięcymi,
  • kolejna  solidna 100 metrowa metalowa barierka zostanie wkopana wzdłuż parkowej  ścieżki na tyłach budynku IV LO, tak aby uniemożliwić pieszym schodzenie  na trawę i swobodne przemieszczanie się w górę. Ekspert komentuje to  rozwiązanie następująco:

FP:  “Kolejnym zbędnym elementem wydają się być bariery zaprojektowane na  zakręcie drogi od strony ul Krzemionki ( grafika D) oraz wzdłuż ścieżki  na tyłach budynku IV LO. Są one zaplanowane na wypłaszczonej części  drogi nie stanowią więc poręczy dla bezpieczeństwa. Wydaje się, że  mają na celu jedynie kierunkowanie ludzi tak, by chodzili wyznaczonymi  drogami zamiast eksplorować park jak to ma miejsce obecnie. Te elementy również wpłynęłyby negatywnie na charakter parku przy okazji zwiększając niepotrzebnie koszt”

Kolejne bariery:

  • do barierek projektant lekką ręką dorzucił 4 bramy wejściowe do parku. Teraz park ma jedną, a pozostałe to po prostu wejścia do parku. W sumie  będzie 5 solidnych metalowych bram. To również zwróciło uwagę  architekta Filipa Piwowarczyka, który podsumowuje:

FP:  “Ogrodzenie wokół całego Parku zostanie wymienione na nowe, a tam,  gdzie teraz są wolne wejścia postawione zostaną bramy. Czy to oznacza,  że park będzie zamykany? Dlaczego? Jeśli nie, po co te wszystkie  niepotrzebne bariery? Park powinien być przestrzenią, która jest otwarta  dla mieszkańców i pełni w mieście rolę tkanki spajającej okoliczne  sąsiedztwa. Czy nie lepiej byłoby wymienić ogrodzenie tylko tam,  zabezpiecza uskoki terenu, a tam gdzie jest niepotrzebne usunąć je i  otworzyć park na mieszkańców? W Krakowie wystarczająco uciążliwe są  grodzone osiedla rozbijające tkankę miejską. Przestrzeń publiczna  powinna wyznaczać pozytywne trendy, a nie poddawać się i powielać te  negatywne.”

Nowe budynki, zaburzony charakter parku

Oprócz  absurdalnych kilkusetmetrowych ogrodzeń i barierek, które staną w  parku, pojawią się także nowe elementy i budynki. Wśród nich: dom  ogrodnika, szklarnia, altana widokowa, platforma widokowa, pomnik księgi  Twardowskiego, pomniki pani Twardowskiej, pana Twardowskiego oraz  diabła. Na boisku stanie scena koncertowa z zadaszeniem, a obecny plac  zabaw dla dzieci zostanie przeniesiony w dosyć ciasne miejsce po lewej  stronie od wejścia przy ul. Parkowej, za boiskiem. Dodajmy, że punkty  przewidziane jako widokowe oferują zdecydowanie to, co można i tak bez  nich zobaczyć.


Zamknięcie parku na półtora roku

Istnieje  uzasadnione niebezpieczeństwo, że park zostanie zamknięty na ponad  półtora roku, od maja 2021. Dwa sezony letnie stoją pod znakiem  zapytania. Mieszkańcy i samorządowcy apelują, aby park remontować  etapami. Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Zależy to wyłącznie od dobrej  woli wykonawcy. ZZM nie wpisało do przetargu wymogu prowadzenia prac etapami przy jednoczesnej częściowej dostępności parku. W efekcie ryzyko zamknięcia zielonych płuc Podgórza jest duże.

10% drzewostanu pod topór


Zaalarmowani  przez mieszkańców, działania w sprawie parku rozpoczęliśmy od  interwencji wobec skali wycinek parkowych drzew. Był początek 2020 roku,  kiedy piły mechaniczne zaryczały w parku będącym naturalną ostoją  przyrody. Zapytaliśmy wtedy, ile drzew poszło pod topór i dlaczego. W  odpowiedzi, ZZM wskazał liczbę 364 drzew. To ponad 10% całego parkowego  drzewostanu! Oprócz drzew suchych i rzekomo zagrażających bezpieczeństwu  były też takie, które, uwaga: zasłaniały panoramę oraz kolidowały z  planami przebudowy parku (w tym słynne już drzewo wycięte ze środka  pięknego skwerku, który zastąpi ozdobna brukowa rozeta).

“Nie dla rewitalizacji bez konsultacji!” - czyli głos mieszkańców wyrzucony do kosza


Mieszkańcy zaniepokojeni planami remontu parku podnieśli alarm. Napisali petycję do prezydenta Majchrowskiego z prośbą o konsultacje zakresu robót.  Oprócz tego chcieli poznać aktualne projekty, pytali o to skąd pochodzą  tak wysokie koszty, dlaczego nikt ich wcześniej nie zapytał o zdanie  oraz czy park będzie zamknięty na półtora roku. W odpowiedzi prezydent stwierdził, że nie ma podstaw prawnych obligujących do  prowadzenia konsultacji, a poza tym budowa ma wszelkie wymagane zgody.  Jednym słowem petycja mieszkańców została wyrzucona do kosza. To dziwi,  ponieważ nie prezydent, nie ZZM, nie konserwatorzy finansują ten remont.  20 milionów złotych pochodzi z kieszeni mieszkańców.

Park Bednarskiego konsultacje społeczne - wypełnij ankietę
Akcja Ratunkowa dla Krakowa ogłasza konsultacje społeczne w sprawie remontu parku Bednarskiego. Można wyrazić swoją opinię wypełniając ankietę.

Astronomiczna kwota remontu


Kolejnym  kuriozum, które wynikło w trakcie naszego nadzoru nad planowanym  remontem, są jego koszty. Te wzrosły trzykrotnie na przestrzeni  ostatnich lat. Z planowanych 7,5 miliona złotych w 2017 roku do ponad 20  milionów złotych obecnie. W ciągu najbliższych dni mamy poznać  ostateczną kwotę remontu. Gigantyczny wzrost wydatków dziwi tym  bardziej, że ZZM zrezygnował z części pierwotnie planowanego zakresu  remontu.

Nasz komentarz

Remont  parku Bednarskiego jak w soczewce skupia absurdy towarzyszące miejskim  inwestycjom Zarządu Zieleni. Brak dialogu z mieszkańcami, wycinki drzew,  brak społecznego poparcia, kuriozalne koszty, bardzo kontrowersyjny  zakres prac, niepotrzebne budowle i konstrukcje, tworzenie ogrodzeń,  barier, zbędnych bram, niszczenie unikalnego, wyjątkowego i magicznego  charakteru parku Bednarskiego poprzez przywracanie tzw. historycznych  założeń parku, w czasach, gdy potrzeby mieszkańców są zupełnie inne.  Naszym zdaniem park wymaga delikatnego odświeżenia nawierzchni oraz  schodów, a także dostawienia toalety. To wszystko. Nie niszczmy pięknej  perły Podgórza, którą tak bardzo kochają wszyscy mieszkańcy Krakowa.  Przeznaczymy te pieniądze na tworzenie nowych parków, tam gdzie ich  brakuje.  

Dołącz do nas!

Cały czas bieżącą relację z wydarzeń wokół Parku można obserwować w dedykowanym wydarzeniu na Facebooku.

info i fot: Akcja Ratunkowa dla Krakowa

fot tytułowa z zasobów własnych redakcji

akcjaratunkowadlakrakowa@gmail.com

https://akcjaratunkowadlakrakowa.pl/

Ekologia - najnowsze informacje

Rozrywka