To nie byle jaki czosnek. To czosnek galicyjski! [WIDEO]

To już 12. edycja imprezy, która cieszy się ogromną popularnością nie tylko w gminie Słomniki czy Radziemice, ale w całej Małopolsce. I nie ma się co dziwić – jej bohaterem jest przecież czosnek galicyjski, najlepszy czosnek na świecie. Producenci, smakosze i zaproszeni goście przyjechali 28 lipca do Prandocina na coroczne święto czosnku.

Czosnek Galicyjski został zarejestrowany w Unii Europejskiej jako produkt regionalny i jest umieszczony w rejestrze chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych jako posiadający Chronione Oznaczenie Geograficzne. Ma taki sam status jak krakowski obwarzanek, czy mód kurpiowski. Unijne oznaczanie potwierdza autentyczność produktu i gwarantuje, że pochodzi on z tego właśnie miejsca. Jaka jest jego tajemnica?

- Tutaj rolnicy mają nie tylko dobre warunki glebowe i klimatyczne do uprawy czosnku, ale też od lat przekazują sobie z pokolenia na pokolenie całą wiedzę i doświadczenie dotyczące uprawy czosnku galicyjskiego. Okolice Radziemic, ale także gminy Koniusza i w Słomnik to prawdziwe zagłębie czosnkowe. Liczba producentów czosnku jest tu największa w Polsce – wyjaśnia  Alicja Biczysko, dyrektor Centrum Kultury w Słomnikach, które było organizatorem imprezy. – Pierwsze Święto Czosnku było inicjatywą posła z Prandocina, Andrzeja Bajołka, który zauważył, że produkcja czosnku jest na tych ziemiach bardzo opłacalna. I to on wymyślił Małopolskie Święto Czosnku.  Organizując je co roku oddajemy mu hołd – dodaje Alicja Biczysko.