Dziś nad ranem w Binarowej (powiat gorlicki) doszło do tragedii. Dwóch młodych mężczyzn spadło z dachu ośrodka zdrowia. Gdy przybyły służby ratunkowe, leżeli na chodniku. Jeden z nich już nie żył.
O tym, że doszło do wypadku służby zostały poinformowane 4.28. Natychmiast na miejsce udały się zastępy OSP KSRG Binarowa, OSP KSRG Biecz, JRG Gorlice, patrol policji i zespół ratownictwa medycznego. Na chodniku przed budynkiem przychodni leżało dwóch nastolatków z Gorlic w wieku 16 i 17 lat. U 17-latka stwierdzono brak oddechu i tętna. Miał też złamania i ciężkie obrażenia kręgosłupa. Mimo podjętej natychmiast akcji reanimacyjnej chłopiec zmarł. Drugi z nastolatków miał także ciężkie obrażenia - złamania i zwichnięcia rąk i nóg. Przewieziono go natychmiast do szpitala w Gorlicach.
Jak doszło do tragedii? Najprawdopodobniej poślizgnęli się. Wiadomo, że dach był śliski. Ale jak znaleźli się na dachu o tak wczesnej porze? Tego nie wiadomo. Portal gorlice24.pl podaje, że brali udział w spotkaniu towarzyskim. Policja jak na razie nie podaje szczegółów.
Fot: OSP KSRG Binarowa
