Do Polski pani Oksana przeprowadziła się wraz z mężem i dziećmi z Ukrainy. Gdy w ich domu w Sułkowicach (powiat wadowicki) wybuchł pożar, stracili dobytek swojego życia. Teraz za pośrednictwem zbiórki internetowej proszą o pomoc.
Pani Oksana wraz z mężem Igorem i dziećmi - Jarynką i Maksymem przyjechała do Polski 9 lat temu. Pochodzi z Ukrainy, jednak ma polskich przodków. Polskie tradycje zawsze były w ich domu obecne, dlatego nie dziwi fakt, że cała rodzina posiada polskie obywatelstwo. Jarynka i Maksym uczą się w polskich szkołach. Pani Oksana jest znana w okolicy, gdyż długo pracowała w OPS Andrychów jako opiekunka. Jej podopieczni doceniali jej profesjonalizm, ale przede wszystkim ciepło, dobroć i pogodę ducha. Obecnie dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem pracując w szpitalu w Wadowicach.
Małżeństwo dało się poznać znajomym jako stawiające na ciężką prace i gościnność. Kupili skromny budynek położony przy ul. Wspólnej w Sułkowicach (a w zasadzie jego część) do generalnego remontu. Sprostali oni wyzwaniu i zamienili budynek w przytulny dom. Wieczne oszczędzanie i wyrzeczenia pozwoliły na wyremontowanie wiekowego już budynku. Pani Oksana z mężem nigdy nie pozostali obojętni na to, co dzieję się za naszą wschodnią granicą. Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, cała rodzina była mocno zaangażowana w pomoc dla uchodźców. W małym domku udało się im pomieścić dodatkowe 9 osób i podzielić się z nimi tym wszystkim co mieli, a przecież nie było tego dużo.
Niestety, 16 luty, to dzień, który tragicznie zapisze się w pamięci rodziny. To właśnie wtedy wybuchł pożar, który strawił znaczną część domu. Decyzja o tym, czy budynek jest zdatny do ponownego zamieszkania, jeszcze nie zapadła.
Na internetowym portalu Pomagam.pl ruszyła zbiórka, której celem jest uzbieranie środków na odbudowę budynku. Celem jest 250 tysięcy złotych. Na chwilę pisania artykułu na koncie zrzutki widnieje blisko 20,5 tys. złotych.
"Rodzina Oksany, która przez te wszystkie lata pokazała, że potrafi pomagać innym i nigdy tej pomocy nikomu nie odmówiła, dzisiaj sama tej pomocy potrzebuje. Warto pomagać ludziom, którzy nie szczędzili swojego wsparcia innym. Dlatego też zwracamy się z prośbą do ludzi dobrego serca o pomoc finansową. Nie pozostańmy obojętni wobec krzywdy innych." – piszą inicjatorzy zbiórki.
Link do zrzutki – TUTAJ
fot. Pomagam.pl
