W sobotnią noc na ul. Bora Komorowskiego strażnicy miejscy interweniowali w sprawie skradzionych telefonów. Sprawcy zdarzenia (mężczyzna i kobieta) zostali przekazani policji.
W sobotę (2 marca) o 23:00 strażnicy, przejeżdżając ul. Bora Komorowskiego, zauważyli mężczyzn, którzy biegną w ich stronę i machają rękami.
– Gdy dobieli do radiowozu, wyjaśnili, że dosłownie przed chwilą skradziono im dwa Iphony, a sprawcy – kobieta i mężczyzna – oddalają się właśnie w stronę pobliskiego marketu budowlanego
– relacjonują strażnicy i dodają:
– Strażnicy natychmiast ruszyli za sprawcami w pościg. Na wysokości Parku Wodnego zauważyli parę odpowiadającą rysopisowi, a chwilę później ujęli ją. Jak się okazało, żadne z nich nie miało przy sobie skradzionych telefonów.
Strażnicy podejrzewali jednak, że skradzione przedmioty mogły zostać porzucone podczas ucieczki. Rozpoczęli zatem dokładne sprawdzanie terenu.
– Na efekty nie trzeba było długo czekać. Iphony zostały odnalezione w trawie. Dodatkowo przy mężczyźnie ujawniono nienależącą do niego kartę bankomatową
– przekazują strażnicy.
Sprawa została przekazana policji.
Inf. i foto: Straż miejska
