„Poruszyliśmy wspólnie beton.” Walczą o nowe połączenie autobusowe z Krakowem

Mieszkańcy Proszowic chcą poprawić jakość podróży do i z Krakowa. Za powstaniem nowej trasy Małopolskich Linii Dowozowych, czyli autobusów nad którymi nadzór sprawuje Województwo, opowiedziało się ponad pół tysiąca osób.

Autobusy zamiast busów

Sprawę nagłośniła w mediach społecznościowych Platforma Komunikacyjna Krakowa – PKK. „Mieszkańcy Proszowic już od lat wyrażają zaniepokojenie transportem zbiorowym na linii Proszowice - Kraków. Prywatne busy nie zaspokajają wszystkich potrzeb przewozowych, często jeżdżą przepełnione, ponieważ ich częstotliwość jest niewystarczająca, zwłaszcza w godzinach wieczornych. Tym razem pojawiła się realna szansa na uruchomienie linii autobusowej MLD, dzięki dofinansowaniu ze środków Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Linia ta miałaby kursować bezpośrednio drogą wojewódzką nr 776. Przyniosłaby ogromną korzyść również dla miejscowości wzdłuż całej DW776 aglomeracji krakowskiej. Dostajemy jednak sygnały, że jej powstanie jest zagrożone, co stoi w sprzeczności z wolą Mieszkańców miasta. Dlatego jeden z mieszkańców Proszowic stworzył petycję skierowaną do Pana Wicemarszałka Województwa Małopolskiego Łukasza Smółki, aby przychylił się idei poprawy jakości podróży w aglomeracji krakowskiej na linii Proszowice - Kraków i utworzył linię MLD drogą wojewódzką nr 776” - czytamy w poście.

550 podpisów pod petycją

W sprawę uruchomienia linii MLD z Krakowa do Proszowic zaangażował się Jakub Florczykiewicz, który stworzył internetową petycję.

„Szanowni Państwo! Proszowice stoją przed ogromną szansą na wzmocnienie siatki połączeń w kierunku Krakowa o nowe połączenie autobusowe drogą wojewódzką nr 776 przez Kocmyrzów. Wypełniałoby ono luki w obecnej siatce połączeń prywatnych busów, między innymi połączenie po 23:00 w kierunku Proszowic. Obecna ilość kursów jest zdecydowanie niewystarczająca, zwłaszcza w godzinach późnowieczornych. Działajmy razem na rzecz poprawy transportu zbiorowego do Proszowic!” - zaapelował. Pomysł trafił na podatny grunt. Pod petycja podpisało się już blisko 550 osób.

Niestety, jak się okazuje wygrało lobby właścicieli busów, dla których autobusy to duża konkurencja i uruchomienie nowej linii zostało wstrzymane. „Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie. Już ponad pół tysiąca osób wyraziło otwarcie wsparcie dla powstania linii MLD. Dziękuję za każdy głos w sprawie i każde wiadomości wyrażające poparcie, które otrzymywałem tak licznie. Poruszyliśmy wspólnie beton, którego latami nikt nie miał odwagi tknąć, a pierwszy sukces realizuje się na naszych oczach - prywatni przewoźnicy zostali zmuszeni do zmian w taborze od września. Oczywiście niech nikt nie liczy, że proszowianie zadowolą się zmianami w taborze u jednego "busiarza"”– napisał  Jakub Florczykiewicz.

Kompromisowe rozwiązanie?

Nowa linia MLD, która miała kursować drogą wojewódzką 776 z Proszowic, przez Kocmyrzów, Luborzycę do dworca Kraków Czyżyny, miała być dofinansowana w ramach rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Województwo Małopolskie złożyło wniosek w tej sprawie. Jednak jak się okazało, na decyzję o tym, by linia jednak nie powstała, wpłynęło stanowisko Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych, dla których małopolskie autobusy to duża konkurencja. Przewoźnicy przypomnieli, że linię Proszowice – Kraków (MDA) obsługują od 20 lat. W sumie na tej trasie realizowanych jest ponad 100 kursów. Autobusy odjeżdżają codziennie w godz. 4:30 – 22:30, a uruchomienie MLD zagrozi rentowności aż dwóch przewoźników.

Negocjacje z przedstawicielami przewoźników dały pewne profity pasażerom. Przedsiębiorcy zadeklarowali, że wymienią taboru na zbliżony do pojazdów MLD z liczbą miejsc powyżej 60 osób, wyposażony w platformę do wjazdu dla osób niepełnosprawnych czy wózków dziecięcych.

Łukasz Florczyk nie jest do końca zadowolony z tych obietnic, które jego zdaniem nie rozwiązują wszystkich problemów komunikacyjnych. Nie składa też broni i zapowiada dalsze działania. „Panie Marszałku, Łukaszu Smółko. Nie wnioskujemy o usunięcie z tras 20-letnich prywatnych przewoźników, a jedynie ucywilizowanie przewozów poprzez wprowadzenie dodatkowych kursów linii MLD drogą wojewódzką 776. Proszowice zasługują na transport zbiorowy do Krakowa na miarę XXI w. Nowe autobusy na liniach prywatnych przewoźników rozwiązałyby tylko jeden powierzchowny problem, jakim jest pojemność pojazdów. Na dostępność transportową i te medialne "białe plamy" składa się także częstotliwość kursowania, która wieczorami i w weekendy jest zdecydowanie niewystarczająca. Dodatkowo w grę wchodzi również integracja z systemem Małopolskiego Biletu Zintegrowanego. Tego prywatni przewoźnicy nie zapewniają i nie zapewnią. To dopiero 1. etap działań, które długofalowo mają na celu ucywilizowanie transportu zbiorowego na linii Kraków – Proszowice" – zapowiedział.

fot. MLD