- Są tacy działacze Prawa i Sprawiedliwości, którzy wzięli pudełko czekoladek z napisem Prawo i Sprawiedliwość i zjedli wszystkie. Ich już nie ma, więc oni już nie muszą nic robić - mówi Grzegorz Małodobry. Szef klubu KO w sejmiku przypomina też, że PiS nie ma tam już większości.
Gościem podcastu "Ósma za siedem" jest Grzegorz Małodobry, przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej sejmiku małopolskiego i sekretarz struktur małopolskich PO.
Rozmawiamy o wyborach do Senatu, w których Małodobry, startując w okręgu podkrakowskim (powiaty krakowski, miechowski i olkuski) zdobył 107 tys. głosów i dosłownie o włos przegrał z senatorem Markiem Pękiem. Pytamy o kuluary sławetnych wyborów marszałka marszałka Małopolski, w których Łukasz Kmita pięć razy nie został wybrany przez działaczy PiS, mających większość w radzie i ostatecznie zastąpił go Łukasz Smółka. Jak się okazuje miało to jednak swoją cenę. - Dzisiaj ta sytuacja w sejmiku województwa jest na pewno dość ciekawa, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość nie ma większości. Ich klub nie jest klubem większościowym - podsumowuje Małodobry i dodaje: Ktoś to fajnie nazwał. Powiedział, że są tacy działacze Prawa i Sprawiedliwości, którzy wzięli pudełko czekoladek z napisem Prawo i Sprawiedliwość i zjedli wszystkie. Ich już nie ma, więc oni już nie muszą nic robić.
Podczas impasu była szansa, aby to KO przejęła władzę w sejmiku, a marszałkiem został wojewoda Krzysztof Klęczar. Dlaczego się to nie udało? Jak dziś funkcjonuje sejmik i czy opłaca się być w opozycji? - pytamy szefa klubu radnych KO. Rozmawiamy o rezolucjach zgłaszanych przez Łukasza Smółkę, o współpracy z rządem przy podziale środków dla samorządu, w której Małodobry zauważa dużą zmianę. - Jest pewna zmiana tej koncepcji. Środki z KPO dzieli rząd Koalicji Obywatelskiej, a samorząd województwa, rządzony przez Prawo i Sprawiedliwość, jest jednym z największych beneficjentów w Małopolsce: 400 milionów na pociągi, 80 milionów na szpital w Tarnowie, kolejne kilkadziesiąt milionów na szpital w Nowym Sączu - wylicza radny. - Skończyło się to patrzenie, tak jak było w słynnym Funduszu Inicjatyw Samorządowych, gdzie podzielono środki tylko na Prawo i Sprawiedliwość, gdy w czasie COVID-u trzeba było robić coś w ochronie zdrowia, a niektórzy burmistrzowie z Prawa i Sprawiedliwości dostawali na trzecią nieckę basenu - dodaje.
Na koniec pytamy o to, czy wysunięcie Moniki Piątkowskiej na kandydatkę do Senatu podzieliło małopolską PO i jaki jest stosunek Grzegorza Małodpobrego, który związany jest z Krzeszowicami i był radnym Powiatu Krakowskiego w poprzedniej kadencji, do kontrowersyjnej uchwały o Strefie Czystego Transportu w Krakowie, która preferuje krakowian, kosztem mieszkańców metropolii.
„Ósma za siedem” to podcast redakcji Głos24. Rozmawiamy w nim o gorących tematach, którymi żyje Małopolska. Premierowy odcinek ukazuje się o 7.53 w każdy wtorek i czwartek na kanale Głos24 na YouYube i Spotify. Tam też można zobaczyć wcześniejsze rozmowy.
- Zobacz też:
Głos24
fot. Mateusz Łysik
