Nie żyje Kamil Durczok. Szpital podał przyczynę zgonu dziennikarza

Kamil Durczok zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek (16 listopada) w szpitalu. Nie udało się go uratować, pomimo podjętej reanimacji. Jako przyczynę lekarze wskazują na "zaostrzenie przewlekłej choroby" oraz "zatrzymanie krążenia".

Dziennikarz zmarł w szpitalu w Katowicach. Wiadomość o jego śmierci potwierdziła rodzina.

Jak poinformowała Joanna Chłądzyńska, rzeczniczka szpitala, stan dziennikarza określano jako bardzo ciężki:

-Pacjent został przyjęty wczoraj o godzinie 13.45 na Izbę Przyjęć, przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im.prof. K.Gibińskiego SUM w Katowicach.

Portal Interia.pl przekazał rano, że Durczok miał krwotok, a jego życia nie uratowała podjęta akcja reanimacyjna. Dziennikarz zmarł o godzinie 4:23 "w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia". Dziennikarz miał 53 lata.

Kamil Durczok

Polski dziennikarz urodził się 6 marca 1968 w Katowicach. Ukończył studia z zakresu komunikacji społecznej na Uniwersytecie Śląskim. Studiował także prawo i filologię polską.

W latach 1993–2006 dziennikarz Telewizji Polskiej, w latach 2006–2015 dziennikarz telewizji TVN; redaktor naczelny i prowadzący Faktów, w latach 2016–2019 wydawca i redaktor naczelny portalu Silesion.pl. W latach 2016–2017 gospodarz programu Brutalna prawda. Durczok ujawnia (później pod nazwą Durczokracja) w Polsat News. Laureat wielu nagród branżowych, m.in. nagrody Grand Press dla dziennikarza roku (2000), Złotej Telekamery w kategorii Informacje (2008) oraz Wiktora dla najwyżej cenionego dziennikarza, komentatora i publicysty (2004).

W 2003 przeszedł chorobę nowotworową. W 2020 przyznał, że cierpiał na chorobę alkoholową i depresję. Zmarł w wyniku krwotoku w wieku 53 lat.

Inf.: Interia.pl, wp.pl, wikipedia.pl
Fot.: wikipedia.pl