Nawet 300 milionów na targowisko? Zmieni się nie do poznania

Na terenie targowiska miejskiego w Proszowicach trwają prace związane z modernizacją. Lokalna giełda ma szansę zmienić się w największą i najnowocześniejszą giełdę spożywczą w Małopolsce.

Giełda rolna w Proszowicach przyciąga klientów i sprzedawców z kilku województw. Swoje produkty sprzedają tu rolnicy z okolic Proszowic, a zwierzęta – miejscowi hodowcy. Od 22 lat targowiskiem zarządza Giełda Rolna Ek-Rol, miejska spółka, której prezesem od 2018 roku był Wojciech Rzadkowski, nowy starosta Powiatu Proszowickiego.

Wsparcie z województwa

Od wielu lat mówiło się o rozbudowie targowiska, które w weekendy przyciąga tysiące osób. W marcu bieżącego roku inwestycję wsparło Województwo Małopolskie. Członkowie Komisji Rolnictwa oraz Ochrony Środowiska Urzędu Województwa Małopolskiego nad poparciem dla dotacji głosowali na posiedzeniu, które odbyło się na giełdzie w Proszowicach.

Miasto otrzymało na modernizację targowiska aż 10 milionów złotych z przeznaczeniem na zakup gruntów oraz prowadzenie pozostałych prac w celu umożliwienia funkcjonowania targowiska, w tym na: budowę kanalizacji deszczowej i opadowej, budowę nawierzchni asfaltowej, budowę hal: magazynowej, przeładunkowej, centrum logistycznego i ramp, instalację elektryczną i oświetleniową, monitoring, zagospodarowanie terenu i ogrodzenie.

Modernizacja już ruszyła

We wrześniu Gmina Proszowice zawarła umowy z dwoma wykonawcami. Miechowska firma Bud-Rys prowadzi prace związane z utwardzeniem placu targowego, budową kanalizację opadowej, budową zbiornika na deszczówkę. Po ich ukończeniu zamontuje też wagę samochodową. Jednocześnie trwa wymiana instalacji elektroenergetycznej oraz budowa nowego oświetlenia i monitoringu. Wykonawcą tej części inwestycji jest firma Micomp z Nowego Brzeska. Całość prac może pochłonąć nawet 12 milionów.

Modernizacja giełdy to duże utrudnienia dla sprzedających i klientów. Na stronie Miasta Proszowice oraz w komunikatach Giełdy Rolnej Ek-Rol co tydzień pojawiają się informacje, jak zmieni się organizacja, które części placu będą wyłączone z użytkowania i jak będą teraz zorganizowane parkingi. Mimo tych utrudnień, targowisko wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

- Prowadzenie prac będzie się niestety wiązało z dużymi utrudnieniami dla osób korzystających z placu. Powierzchnia objęta przebudową to ponad dwa hektary. W tej chwili jest tam kilka rodzajów nawierzchni, a chcemy nadać mu jednolity wygląd. Dlatego prosimy wszystkich użytkowników o wyrozumiałość i stosowanie się do komunikatów – wyjaśniał na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Proszowicach burmistrz Grzegorz Cichy, bez którego zaangażowania i zabiegów nie udałoby się zdobyć dofinansowania inwestycji.

Największa i najnowocześniejsza w Małopolsce

Obecna prace to nie koniec zmian na gminnym targowisku. W planach jest budowa nowej hali targowej. Niestety, ogłoszony w połowie sierpnia przetarg na budowę budynku usługowo-magazynowego, przeznaczonego na sprzedaż i dystrybucję warzyw (wraz z infrastrukturą techniczną w ramach realizacji projektu pn.: "Rozwój targowiska w mieście Proszowice") na początku września został unieważniony. Gmina planowała przeznaczyć na ten cel 2,5 mln zł jednak nie zgłosił się żaden wykonawca. Jeśli nie uda się go wyłonić i skończyć inwestycji w terminie – trzeba będzie zwrócić część dotacji. Poza tym sezon jesienno-zimowy to najlepszy okres na prace na targowisku, które największe obłożenie ma w sezonie wiosenno-letnim. Przedłużające się prace na targowisku to więcej problemów dla rolników.

Dobrą informacją jest to, że za zgodą radnych, Gmina Proszowice kupiła ostatnio trzy sąsiadujące z targowiskiem działki o łącznej powierzchni blisko 1 hektara, o które w przyszłości powiększy się targowisko.

Plany Proszowic są jeszcze bardziej ambitne. Przyszła giełda ma zwiększyć się dwukrotnie i zajmować w sumie co najmniej 15 ha. Proszowice wybrano spośród pięciu potencjalnych miejsc na budowę nowoczesnej giełdy małopolskiej. Będzie to największa taka inwestycja w całym województwie, a o jej lokalizacji właśnie w tym miejscu zadecydował rolniczy charakter powiatu proszowickiego i dogodna lokalizacja. Nie bez znaczenia był lobbing lokalnych samorządowców. Obiekt miałby powstać do końca 2030 roku, a jego szacunkowy koszt to nawet 300 mln zł z czego połowa miałaby pochodzić z funduszy unijnych.

fot. Facebook / Giełda Rolna „Ek-ROL”